Niech mi ktoś wytłumaczy ten tytuł bo ja tego nie jarze. Widział kto w tym filmie SS-mana? Bo ja zauważyłem jedynie żołnierzy Wehrmachtu. Po raz kolejny ludzie którzy wymyślają polskie tytuły sie nie popisali. Poza tym ciekawie sie słucha Szkopów gadających po angielsku - kolejny bezsens. No i określenie tego jako horror jest zupełnie nieuzasadnione. Chociaż ogólnie filmik można obejrzeć. Dużym plusem są aktorzy - kilku gra naprawde rewelacyjnie. Ciekawa jest również psychologia i przesłanie. Niestety film jest raczej nudny i jeśli ktoś chce sie na nim przestraszyć to nie ma na to szans. Moja ocena 6/10.
Większość argumentów to prawda, ale ja przesłania i psychologii nie odkryłem. Nudny i na dodatek spodziewałem się tam "czegoś" co mnie przestraszy. A tu lipa. 5/10.
ja nwet przeslanie nie odkrylam, ogladalam go co prawda w nocy i to dosc pozno, w koncu mialt o byc horror/thriller, ale to nic,obejrzalam film ktorego nawet dobrze nie zrozumialam, bo od polowy jak mie zaczal nudzic, to zaczelam zasypiac i sie pogubilam
;]
a tytul - dziwny :)
no cóż Polacy jak zwykle szaleją z tytułami. Według mnie film jest bardzo dobry, ale określanie go jako horror czy thriller to zupełna pomyłka. Wcale się nie dziwie że ma taką niską ocene skoro większość ludzi nastawia się na horror, to po seansie czuje sie rozczarowana. Ja jednak podszedłem do niego jak do normalnego filmu wojennego i jestem pod dużym wrażeniem. Z tym językiem ang. pośród niemieckich żołnierzy troche kapa, ale w sumie można to przeboleć. Uważam, że 8/10 to ocena na jaką ten film zasłużył.
Zgadzam sie z poprzednikiem.Nastawiłam się do tego filmu jako do filmu wojennego i się nie zawiodłam.Jakbyście nie spostrzegli ten młody chłopak był esesmanem a reszta była w jednostce specjalnej(jest wspomniane w filmie).
Film nie jest zły. Przypomina swoim klimatem Dziewiątą Sesję.
Podoba mi się zmiana jaka zaszła u bohaterów filmu pod wpływem strachu i zaszczucia.
A co do tytułu. Widocznie jakiś "mądrala" wpadł na pomysł żeby odróżnić ten tytuł od filmu Bunkier (The Hole) :D Innego wyjścia nie widzę.
tez wlasnie pomyślałem o tym rozwiązaniu z tytulem ;)
a tak przy okazji to masz racje z Dziewiątą Sesją bo Bunkier SS i Dziewiątą Sesją uwielbiam jako chyba jedne z nielicznych horrorow/thillerow.
Otóż tytuł da się przełknąć. Dlaczego? Bo w filmie pojawia się jednak ktoś z SS. Ba, to oficer (Simon D'Arcy). ;)
Właśnie chciałem zadać pytanie o to samo, ale słusznie pomyślałem, że na pewno ktoś już zauważył ten bezsens. Otóż po pierwsze nasi tłumacze są genialnie upośledzeni i to widać na każdym kroku - począwszy od tytułów, przez dialogi w filmach, komiksach i ogólnie wszystkim (nawet kartach dań) a oprócz tego może i chcieli odróżnić tytuł tego filmu od 'the Hole' ale czemu dodali SS ni cholery nie wiem.
P.S. - Ktoś z poprzedników napisał, że ten młody chłopak był w SS. Przecież to się nawet nie trzyma kupy. Trzeba być durnym i głuchym (parę zwrotów w filmie) aby tego nie zauważyć, że jest w Hitlerjugend. A między Hitlerjugend i SS to taka różnica, jak między harcerstwem a GROMem.
to tylko przypuszczenie ale może dlatego że jeden z bohaterów starał się o przyjęcie do SS ale go nie przyjeli... A moze dlatego Bunkier SS bo w tym samym roku wychodził film Bunkier?! Podejrzewam że to bardziej prawdopodobne...
Co do filmu to dla mnie jest świetny, ma cos w sobie co mnie przyciąga.