Bardzo podobał mi się motyw połączenia scen walki z choreografią mającą swe korzenie w video
grach. Świetny patent:) Tak samo jak pomysł z pościgiem w stylu wczesnego GTA:) Za same te
sceny oczko idzie w górę w mojej ocenie:) Generalnie film nie jest wybitny ale za oryginalność
warto się z nim zapoznać:)
Zanim będziesz kogoś poprawiał to upewnij się czy masz rację. W filmie są nawiązania do komiksów np. Spider-Mana ale też do gier np. ta muzyczka gdy Hartnett pobił policjantów w areszcie lub podczas pościgu gdy auto głównych bohaterów omijało inne to był taki dźwięk jakby naliczało punkty w grze (no i faktycznie pościg pokazany z góry jak w GTA lub GTA2).