Efekty specjalnie są bardzo słabe (zwłaszcza jak na produkcje made in USA), ale jak na film klasy B, aktorstwo i sama akcja są niezłe. Można z powodzeniem obejrzeć, jeśli ktoś wychował się na "Grze o przeżycie" z Rutgerem Hauerem i podobnych filmach dystrybuowanych na kasetach VHS.