film dosyć mocny.. Damon nie do przebicia - twardy z niego koleś był, ale na szczescie sie przełamał na koniec ;) Jak nie lubie Bena Afflecka, tak w tym filmie uszedł. Fabuła świetna, nie nudziłam się, wręcz przeciwnie - tak mnie wzięło, że nie chciałam oderwać od niego wzroku! Szalenie podobała mi się przemowa profesora w parku.. daje dużo do myślenia. Polecam każdemu, kto chce czasami wytężyć swój mózg ;)