PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=21}

Buntownik z wyboru

Good Will Hunting
1997
8,1 303 tys. ocen
8,1 10 1 303082
7,6 76 krytyków
Buntownik z wyboru
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

"Dobry Will Poluje"

" Czemu nie powinienem tu pracować? Trudne pytanie. Postaram się na nie odpowiedzieć. Załóżmy, że dostaję szyfr, którego nikt nie umiał złamać. Próbuję, odnoszę sukces. Jestem z siebie zadowolony, wykonałem swoją pracę. Ale może demaskuję kryjówkę rebeliantów z Afryki lub Wschodu. Bombardujecie wioskę. 1500 ludzi, do...

więcej

Jestem zdziwiony, że "Buntownik z wyboru" cieszy się aż taką estymą. Jak dla mnie jest tu naprawdę spora liczba przeróżnych wątków, które teoretycznie się ze sobą łączą, w praktyce jednak nie tworzą jakiejś spójnej całości. Chciano chyba w ciągu tych dwóch godzin zmieścić jak najwięcej tematów, jak najwięcej "nauczyć"...

więcej

Ogólnie patrząc film jest dobry, gra aktorska na najwyższym poziomie, tylko oglądając film nie wbija w ziemię, a tego można by się było spodziewać sądząc po tak wysokich ocenach i bardzo wysokiej ocenie ogólnej

Tak właśnie myślę, choć na pierwszy plan wysuwają się Will i Sean, a nawet profesor Gerald
Lambeau!:) I są wspaniali, naprawdę, ale to Chuckie strasznie mnie poruszył, bo był taki
prawdziwy, taki zwykły, ale w rzeczywistości był opoką, nie tylko dla Willa, ale i dla wszystkich
którzy go otaczali:)

Chuckie...

Czuje się jak w alternatywnej rzeczywistości, jakbym patrzył na zupełnie normalny obrazeczek w sklepie, a wszyscy dookoła robili "Widzisz?", "Tak, widzę!", "Niesamowite, prawda?", "Oj tak, tak". A ja na to "Gdzie? Co niesamowite? Na co wy się paczyta?". Wszyscy traktują ten film jak jakieś epokowe dzieło, ale ja serio...

więcej

Przyznam, że jestem zdziwiony wysokimi ocenami tego filmu. Owszem, ciekawy jest sam pomysł
i dobra gra aktorska (jakaż by miała być z Robinem Williamsem?) :) , ale według mnie totalnie
zjechano tu warstwę psychologiczną na poziomie sytuacyjnym. Młody człowiek z ulicy nie wchodzi
z marszu w tak skomplikowane...

.......i za każdym razem gdy Will zostaje przyłapany przy tablicy na korytarzu --mam ciary na plecach. Mało tego --- ciężko mi się wzruszyć na filmach a przy scenie gdy Sean pociesza płaczącego Wila mówiąc --To nie twoja wina ---ryczę jak zarzynany koń w rzeźni. Nie mam pojęcia dlaczego.....Może dłatego że wiem co to...

więcej

Najlepszy

ocenił(a) film na 10

Najwspanialszy film jaki kiedykolwiek w życiu widziałem. Więcej takich. W skali 1 - 10 należy się przynajmniej 15. Polecam

... powstawaniu tego filmu i będzie Oscar!!!

Mało rzeczywisty

ocenił(a) film na 6
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

6/10

ocenił(a) film na 6

Gra aktorska znakomita, ale film nie zachwycił mnie aż tak jak na to wygląda. Zabierałem się za niego z nadzieją, że będzie to obraz taki na jaki wskazują oceny, ale się przeliczyłem. Na plus świetna muzyka.

Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

Intymnie, naturalistycznie, nie przerysowanie.
Nie ma tam fajerwerków (i dobrze), ale z ekranu czuć napięcie między nimi i emocje.

5/10 i to naciąganie

użytkownik usunięty

Film buchający amerykańskim wyidelizowanym schematem świata. Do obejrzenia gdy nic lepszego na horyzoncie nie ma ale nic poza tym. No a rola Afflecka to chyba jedna z większych pomyłek kina jakie widziałem. Zupełnie nie pojmuję ludzi komentujących go jako film dla "inteligentnych" bo nie wiem nad czym tu się...

Oba filmy nie są arcydziełami rzemiosła kinematograficznego, ale kreacje wiodących postaci uciekają przed wszelkimi próbami skalowania - jakakolwiek skala nie oddałaby wyjątkowości niniejszych bohaterów. O ile w "Zapachu kobiety" to Al Pacino kradnie nam wszystkim serca, o tyle w "Buntowniku..." jest to relacja...

nie waham sie dac 10/10, rewelacyjna gra aktorska, scenariusz jest niesamowity, perelka, rzadko sie zdarzaja takie filmy, jeszcze raz goraco polecam!!!

Nasłuchałem się o "Buntowniku" wiele. Że mądry, poruszający, ciepły... Że kultowy. No i trafiłem dziś przypadkiem na jakimś programie, usiadłem, obejrzałem. Tak sobie. Sporo patosu, uproszczeń, epatowania łzami i emocjami. Walka dobra ze złem o duszę Niewinności? Woland i Mistrz? "I odjechał w stronę zachodzącego...

Wg mnie ten film to taka amerykańska, pozująca na postępową, ale faktycznie konserwatywna, odpowiedź na europejskie zaangażowane kino dotykające problematyki społecznej. Film był pretensjonalny, płytki i nudny. Nie wiem jak tam prezentują się inne filmy Van Santa, ale ten mnie nie zachęcił do obejrzenia kolejnych.

Uwielbiam

ocenił(a) film na 10

Jeden z najlepszych filmów jakie widziałam w życiu... Absolutny tytuł obowiązkowy dla młodych ludzi.