Ten film może być nie do końca zrozumiały przez kobiety. Nic w tym dziwnego, nie należy dziwić się dziewczynom, że przy tym filmie usypiają. To jest film Typu "Szeregowiec Ryan" notabene z tym samym aktorem. Ten film pokazuje coś więcej coś czego kobiety chcą, a czego się boją, czego świat potrzebuje, a co stara się stłamsić... Męskość. Męskość. MĘSKOśĆ! Tak za tym tęsknią kobiety i świat, ale jak to przyznać. O tym można rozpowiadać to nie forum na to. Ten film pięknie pokazuje jak FACET, daje drugiemu chłopcu SIŁĘ, a ten dostrzega swoje błędy.
Piękny film. Daje do myślenia.