To czemu nie dałaś mu "dychy" ?

uważam że zasługuje na 9 ,jest rewelacyjny więc tak go oceniłam.Jak narazie to najwyżej oceniłam jeden film pt''Pogorzelisko''

Ok, każdy ma prawo do własnego osądu, tylko nie rozumiem ludzi, którzy tak surowo oceniają filmy.

Każdy ocenia film jak chce.A Twoim zdaniem ocena 9/10 jest surową oceną? Bo nie rozumiem tego co napisałeś.

Dla mnie każdy może oceniać i pisać na dany film co chce i nie interesuje mnie to,bo ja oceniam film na tyle na ile zasłużył,ale najgorsze w ludziach jest to jak krytykują drugą osobę bo inaczej oceniła jakiś film.to chore! ludzie chyba nie mają co robić i z nudów piszą żeby się posprzeczać

Ja nie krytykuję, może to się wydawać bezsensowne, ale ciekawi mnie dlaczego tak trudno niektórym dać o jedną gwiazdkę więcej. W dobie obecnego kryzysu na filmwebie (znaczny się spadek średnich ocen) to by na pewno nie zaszkodziło a wręcz przeciwnie. Kiedyś oceny były bardziej adekwatne do danych produkcji ;/

Dlatego że dany film może nie zasługuje sobie na 10 więc oceniam go o jeden stopień niżej.Tyle w tym temacie.Ale nie martw się Ty jak najbardziej możesz dawać każdemu filmowi 10:)

Czy tak mało osób faktycznie czyta co oznacza dana ocena? Rewelacyjny = 9, Arcydzieło = 10.

ojejciu, czyli kur.wa jak mój ulubiony film nie jest powszechnie uznawany za wielkie arcydzieło kinematografii to nie mam prawa dać mu 10 ? w takim razie gdyby ludzie kierowali się Twoim tokiem rozumowania, to każdy film w top200-300, albo i więcej miałby średnią 10,0 ........... ale tak niestety nie jest, a do białej gorączki doprowadzają ludzie z filmweba, którzy uważają się za jakiś wybitnych znawców kina (tak jak chyba Ty) i dwóm, góra trzem filmom dają "dychę", żal dupę ściska jesteście gorsi niż trolle

Nigdy nie uważałem się za znawce kina. Oczywiście, że masz prawo dać 10, bo jest to Twoja ocena filmów i tak też oceniałem ja wystawiając 10 tym, które mi się najbardziej podobały. Nie rozumiem po co tyle agresji. Mój komentarz odnosi się do skali ocen na filmwebie, gdzie Ayo23 uznała film za rewelacyjny i to się równa 9 (tekst przy 9 oznacza rewelacyjny). Jak pewnie zauważyłeś sporo osób w komentarzach napisze "film był bardzo dobry", po czym wystawiają ocenę 6 - oznacza ona niezły, albo 7 - dobry, a nie tak jak być powinno 8, która właśnie oznacza ze film jest bardzo dobry.

dobra, rozumiem , ale nie biorę tego aż tak dosłownie jak Ty, dla mnie ocena 6,? to już średniak, albo gniot (parę lat temu temu na filmwebie), ale teraz to przecież "wysoka" ocena

Dokładnie, ludzie nie czytają oznaczeń, tylko stawiają gwiazdki :) Generalnie ten film jest dla mnie sztandarowym przykładem ze w systemie oceniania powinny być połówki, ponieważ ten film wg. mnie jest więcej niż dobry ale nie jest bardzo dobry - ja to tak czuję ;)

Ludzie zamiast prowadzić dyskusję o filmie, gadacie o tym co kto dał, czemu tak a czemu nie... czemu 9 a nie 10...
Odnośnie filmu według mnie bardzo dobry, typowy buntownik inteligentny nie podążający za tłumem, masą no i nie chcący wspinać się po szczeblach kariery, bo w życiu to nie o to przecież chodzi. Pokazuje, że można być wykształconym głupcem z sukcesami, bez braku życia osobistego, w dodatku wierząc że to jest najważniejsze sukces. Pokazuje tez prawdę taką niepisaną, domeną wielu ludzi inteligentnych jest iż nie potrafią być tak naprawdę szczęśliwy zawsze odnajdują coś czego przeciętniak nie zauważy nie dostrzeże, bo przeciętniaka smuci fakt w ogóle nie mający żadnej głębi jakieś błahostki.