Buntownik z wyboru

Good Will Hunting
1997
8,1 307 tys. ocen
8,1 10 1 306994
7,6 61 krytyków
Buntownik z wyboru
powrót do forum filmu Buntownik z wyboru

W skrócie, bo poprzedni post się nie dodał.
Słabe dialogi, słabe postaci, niewiarygodne wybuchy emocji znikąd, osobowości bez głębi, mnóstwo tematów zasygnalizowanych i zostawionych.

Nie przekonał mnie ten film.

ocenił(a) film na 8
hermajona

Gdzie niby były wybuchy emocji znikąd?

ocenił(a) film na 5
Tomson82

Na przykład płacz Willa u Seana - co innego jakby stopniowo się otwierał, jakby pokazane było, że coś w nim pęka, że uświadamia sobie pewne rzeczy... A tutaj był sobie twardzielem, a nagle w ryk. Rozumiem, że to teoretycznie możliwe, ale widzę tu niewykorzystany potencjał - jak z całą warstwą psychologiczną filmu, gdzie dialogi ślizgają się po powierzchni i nic poza tym. Trudne dzieciństwo, geniusz, strach przed odrzuceniem - można z tego naprawdę stworzyć coś, co skłoni do myślenia, coś głębszego, bardziej zawiłego. Ale nie.
Inny przykład - kłótnie Seana z Geraldem Lambeau - emocje jak między parą kochanków, choć nie odzywali się ileś tam lat i w sumie swoje urazy powinni mieć przetrawione. Jestem emocjonalną osobą, ale nie widzę uzasadnienia dla takiej żarliwości ich relacji. Chyba że miałby uzasadnienie sugerowany przez niektórych scenariusz gejowski ;) Żartuję.
Kolejne - związek Willa i Skylar. Jak ta miłość się rozwinęła, dlaczego, choć nie widać między nimi żadnej nici porozumienia, żadnego punktu zaczepienia dla rozwoju "czegoś więcej"? Scena ich kłótni też wyskoczyła jak Filip z konopi.

ocenił(a) film na 10
hermajona

pseudointeligentna recenzja pseudointeligentnej krytyczki

dziękuję i nie pozdrawiam

ocenił(a) film na 5
tolerancja91

Dziękujesz za to, że mnie obrażasz? Zgłoszenie poszło.
Na przyszłość - jeśli nie zgadzasz się z czyimiś argumentami, możesz spróbować je obalić.