................................................................................ ..........
Nie, nie, nie! Myślałem że zawału dostanę, jak on nie pojedzie do tej dziewczyny. Normalnie bym znalazł tego Damon'a, i osobiście mu dał w twarz. A teraz mam ochotę zrobić to samo z twórcami filmu, jak ja nie cierpię takich otwartych zakończeń! Jak trzeba, to nigdy nie ma porządnego happy endu.
Wybaczcie, musiałem to z siebie wyrzucić, rzadko tak się wściekam na filmy, ale ten świetny :). Może ktoś ma jakieś alternatywne zakończenie, jakaś wersja rozszerzona, reżyserska, BluRay, hm? :D
Mam podobne odczucia do twoich. Sam chciałbym aby jeszcze chociaż godzinkę trwał film.
Czytałem w sieci o tym, że brali pod uwagę inne zakończenia. Jedną opcją, była śmierć kolegi Willa, przygniecionego czymś na budowie. Inna opcja, moja ulubiona, zakładała że Will wyjedzie razem z dziewczyną. Ale ktoś tam wpadł na pomysł, żeby to zmienić, tak żeby pojechał na koniec, za nią. Tak czy inaczej, nie jest to najgorsze zakończenie, mógł w ogóle nie pojechać do dziewczyny :P.
Pewnie ogladales Cruel Intentions i znasz ta piosenke "Colorblind by Counting Crows".
Ja to jakoś tak w miarę jednoznacznie odebrałam: moim zdaniem pojechał do tej Skylar właśnie, a że nie było to powiedziane wprost nie oznacza że nie moge sobie w to wierzyć :)
Przecież jest happy end. A pamiętasz co Will napisał w liściku dla Seana? A poza tym ostatnie ujęcie jest bardzo wymowne. Will wkracza na nową drogę życia, która jest bardzo prosta i wiedzie do celu. Piękne zakończenie, wspaniała historia.