Ciekawe ile jeszcze będzie tak bezbłędnie przetłumaczonych tytułów, zapewne sporo. Ale film dobry :)
no najlepsze jest to, że kiedyś w TV leciał ten film pod oryginalnym tytułem, więc ja nie wiedząc jeszcze wtedy, że to właśnie ten film po prostu przełączyłam na coś innego, bo ta nazwa mi nic nie mówiła :P
Z drugiej strony, to, że nie przetłumaczyli na "dobry będzie polując" to już sukces. :)
heheh, też prawda, kiedyś właśnie, jak juz wspominałam, przełączałam po kanałach i natknęłam się na ten film nie przetłumaczony, i tez tak sobie pomyślałam, o co chodzi Good Will Hunting - że to jakieś nie gramatyczne, mi tam wychodziło "dobra wola polowanie" ehehe
Tytuły filmów często są narzucane tłumaczom. Do tego tytuł ma być chwytliwy...przynajmniej w założeniu. ; )
tak tytuły, jak i generalnie tłumaczenie żądzi się określonymi zasadami, ma być zrozumiałe dla odbiorcy ale nie może odbiegac od oryginału( tego, co autor miał na myśli) , to jest dość trudna sztuka :) teraz tak, jeśli tekst (film) trafia na polski rynek musi być przetłumaczony tak, aby był zrozumiały dla polskiego odbiorcy, dlatego niektóre gagi, wrzutki czy tekst typowe np. dla amerykańskiej kultury ( które dla nas sa albo nie zrozumiałe, albo nie śmieszne ) tłumaczy się tak aby były zgodne z naszą kulturą itp. Np. było super tłumaczenie w "Sex in the City" - jest coś takiego jak "Baby Shower" - takie otrzęsiny przyszłej mamy - no i w naszej kulturze tego nie ma i jak to teraz przetłumaczyć??? otóż jakiś mądry tłumacz nazwał to: "Bociankowe" - prawda, że fajnie i trafnie? jednak można, no i teraz na stałe przyjęło się już u nas :)