PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=756406}

Był sobie pies

A Dog's Purpose
2017
7,7 67 tys. ocen
7,7 10 1 67497
5,4 9 krytyków
Był sobie pies
powrót do forum filmu Był sobie pies

Masakra, ludzie, gdzie Wy tam widzicie znęcanie? Czy w ogóle ktokolwiek z obecnych, którzy tak się strasznie nakręcili na tę scenę, posiadał w ogóle psa? Przecież praca ze zwierzętami jest trudna nie tylko na planach filmowych... W końcu zwierze to zwierze, nie myśli jak człowiek. Chcieli nakręcić scenę, zobaczyli, że pies się boi i zrezygnowali, nawet był o tym news, więc o co to całe darcie japy? Psu się nic nie stało, rozumiem, jakby zginął na planie, ale on sobie żyje i wszystko jest w porządku, a banda debili wstawia filmowi 1/10 bez oglądania. Ręce opadają po prostu... Mniejsze afery są, jak człowiek zginie podczas kręcenia, a pies ledwo zapiszczy i już bojkot całego filmu. Dramat po prostu... Stuknijcie się w łeby.

ocenił(a) film na 7
Lirczar

stosowanie miliona emotikonek nie sprawi, że Twoja wypowiedź będzie mądrzejsza.
szkoda, że przy tym całym rzekomym wykształceniu nie było już czasu na zapoznanie się z tym, czym jest kultura...

ocenił(a) film na 10
manowce

Psa nie trzeba, a nawet nie należy kąpać. Każdy dobry weterynarz to powie.

manowce

... jasne, ale pies też może się wyrywać, skomleć itp.

manowce

najgłupsi zawsze przekonają samych siebie że mają rację. dziwię się że komuś się chciało próbować polemiki z takim betonem. btw pani taka wykształcona a liczyć nie umie? ;) ;) ;)

ocenił(a) film na 6
manowce

manowce.. poczytaj trochę a później rób z siebie... no ;)
https://naekranie.pl/aktualnosci/afera-z-filmem-byl-sobie-pies-ustawiona-sa-wyni ki-sledztwa

ocenił(a) film na 7
fajansiara

tak, widziałam to niedawno. a jak to się ma do dyskusji? bo rozmowa przeszła na tor wykorzystywania zwierząt dla pieniędzy, już dawno nie dyskutujemy o tym konkretnym filmie. także poczytaj trochę, a później rób z siebie... no (;

ocenił(a) film na 6
manowce

dziewczynko.... rozmowa zaczęła się od tego... Już dawno nie rozmawiamy o tym filmie... więc skończ temat i odpisywanie każdemu z osobna.. bo to forum dotyczące właśnie tego filmu :) pozdrawiam i bez odzewu proszę :) bo właśnie robisz no z siebie :D

ocenił(a) film na 7
fajansiara

"dziewczynko" :D dobre. wracaj do lekcji, a nie próbujesz nieudolnie ludzi obrażać w internecie.

manowce

nie ma to jak czepiać się emotek w czyjejś wypowiedzi a potem samemu się nimi ośmieszać... widać że sama nie wie o co jej chodzi ale jesteś bardzo pewna że ma rację. może trzeba było fundację założyć czy coś.

dovio

Dobrze gadasz :) Nie raz ludzie znajdują się w gorszych warunkach i nikt na to nie patrzy.

dovio

100% racja.

dovio

Sam filmweb pisze, że podczas kręcenia trzeba było ratować psa, więc proponuje najpierw zebrać informacje, a później się wypowiadać.

ocenił(a) film na 9
dovio

Zgadzam się. Ja mam psy i wiem, że nawet wsadzenie ich do wanny to katorga. A jakby nikt nie tresował psów to co myślicie. Że wszystkie chodziłyby jak w zegarku. Ludzie do posiadania psa potrzebna jest dyscyplina i trochę siły. One nie są ludźmi!
Umiejętny treser nie posługuje się tylko smakołykami i głaskaniem. Skupcie się na krzywdzie bezdomnych zwierząt. Zapiszcie się na wolontariat do schroniska czy zainwestujcie w koce i karmę. Wtedy pomożecie bardziej niż rozpętywaniem burzy w internecie o psiego aktora który nie chciał wejść do wody

ocenił(a) film na 10
UFOgirl1

OD CO! Święta prawda! Każdy zamiast siedzieć i wypisywać tu te komentarze, powinien wziąć się za jakiś wolontariat, albo poświęcić więcej uwagi swojemu psu, bo łatwo jest wypominać innym jacy to oni są 'a fe' , ale u siebie się wad nie widzi... Bo przecież ja dobrze wychowałem swojego psa, to że skacze na gości albo gryzie kapcie, to nic - przecież to pies.

dovio

Po części masz rację, bo psu faktycznie nic się nie stało. Żyje? Żyje. Ale narażono go na niepotrzebny stres. Jeżeli widać, że pies się boi to albo nie kręci się tej sceny albo wybiera się innego psa, który będzie przystosowany, przyzwyczajony do tego typu spraw. Poza tym nie do końca wyglądało to tak "pies się boi i zrezygnowali". Zwróć uwagę, w którym momencie zrezygnowali. Przed dłuższą chwilę pies się szarpie, chce uciec i widać, że to jest dla niego bardzo stresujące. Więc to wcale nie do końca tak było, że zauważyli u niego panikę i od razu przestali, nie. Pies został zmuszony do wejścia do wody a widać, że on ewidentnie tego nie chce.
Zanim ktoś wyskoczy z kontrargumentem, że "psy też panikują jak się kąpią". Owszem, to prawda, wiele psów również wtedy reaguje nerwowo, ale nie porównujmy kąpieli, która po prostu jest niezbędna do sceny z filmu, w której zwierze jest zmuszone do wejścia wody dla rozrywki widza. To tak jakby porównywać cesarskie cięcie, żeby wyciągnąć dziecko z macicy z identycznym zabiegiem, ale dla samego zabiegu. Różnica jest taka, że to pierwsze jest czasem konieczne, jak kąpiel psa. A drugi zabieg jest zbędny i jedyne, co może wywołać to niepotrzebny stres i lęk, jak ta scena z filmu, o której jest głośno.
Wniosek? Pies nie doznał ogromnych tortur czy męczarni, ale to wcale nie oznacza, żeby narażać go na niepotrzebny stres. Ja swojemu psu nie puszczam fajerwerków nad uchem, bo po co? Krzywda mu się nie stanie, przecież w niego nie strzelam, nie? Ale zwierzę się denerwuje, wpada w panikę i boi się i na co mu ten stres?

LenaSickGirl

Trafiłaś w samo sedno z powyższym komentarzem :)

ocenił(a) film na 10
dovio

Powiem krótko i na temat - wiele hałasu zrobiono, bo do sieci wyciekł film z nagrywania tej sceny... Ile filmów o psach / z psami - nagrywano już naście lat temu? Mnóstwo. Scen w rzekach pewnie też było naście. Czy ktoś z piszących tu komentarz, pomyślał, czy kiedyś jakiś pies nie cierpiał? Takich sytuacji albo i gorszych było zapewne też wiele.. Fakt, jeśli pies nie chce współpracować, to trzeba cierpliwości i dużo pracy - tak samo jak w normalnym życiu, nawet z kąpaniem - bo niestety ale psy BOJĄ SIĘ WODY - nawet takiej w misce, w której ma się go wykąpać...

My możemy polemizować tutaj, czy to pchnięcie do 'rwącej rzeki' (dodam tu, że była to 'rzeka' a nie prawdziwa rzeka - więc starsze filmy, w których pies przepływa rzekę na 99% były nagrywane w naturze), był konieczny. Ale jedno jest pewne - nawet na filmie widać, że byli ratownicy, treserzy, itd. Może i ten pies się bał, ale nie stała mu się krzywda. Psy się boją różnych rzeczy - moja suczka boi się suszarki na pranie - ale to w takim razie, gdzie mam pranie wywieszać skoro nie mam podwórka ani balkonu?

Naprawdę zastanówcie się, czy to było aż takie straszne w porównaniu z tym, co zwierzętom na co dzień dzieje się na świecie - i to nie tylko psom. Więc zamiast bojkotować ten film, zwyczajnie nie oglądajcie (chociaż sama polecam!) - a zamiast pisać tu te wszystkie komentarze, kupcie karmę dla schroniska albo po prostu przelejcie na schronisko kasę - w ten sposób lepiej spożytkujecie ten czas!

beebsly

Spotkałem się z informacją, że scena, o której mowa ponoć wcale nie pochodzi z tego filmu.
A oburzenia i potępienie? Faktycznie, łatwe to-to i bezpieczne z perspektywy kanapy.

ocenił(a) film na 8
dovio

Wiecie co? Ja nie wiem, czy scena z wrzuceniem psa do wody była sfingowana czy prawdziwa, ale nasuwają mi się pewne refleksje:
1. Przeczytałam w Waszych wypowiedziach że, że żaden pies nie lubi kąpieli i stanowczo protestuje przeciwko takim praktykom. To prawda, ale tylko wtedy, kiedy nie ma zaufania do właściciela. Moje wszystkie psy zapewne nie były zbytnio szcześliwe podczas mycia w wannie, ale nie było mowy o szarpaniu się, odwracaniu czy próbach ucieczki. Stały cierpliwie i czekały, jak skończę. Za to ogromna radość, kiedy wreszcie jest po kąpieli i można się otrząsać do woli! Te harce ze szczęścia! Miły widok :)
2. Powiem tak czysto po polsku: szlag mnie trafia, kiedy w odpowiedzi na posty osób oburzających się na znęcanie nad zwierzętami, niektórzy "mądrzy" zaraz wyskakują z uwagami typu: Ale mięsko lubisz, co? Po pierwsze: co ma piernik do wiatraka? Po drugie: bardzo często ludzie ludzie walczący w obronie zwierząt albo już są wegetarianami, albo zamierzają nimi zostać, albo znacznie spożycie tego mięsa ograniczają, tak jak np. ja (czasem tylko drób lub ryby, natomiast wołowina, cielęciena, wieprzowina itp. - wykluczone!). To mi przypomina przesłowiowe już powiedzenie zgryźliwych ludzi do obrońców zwierząt: Dziećmi byście się lepiej zajęli. Problem w tym, że ci krytykujący nigdy nikomu nie pomogli - ani człowiekowi, ani zwierzęciu. Po prostu kochają krytykować, a może też w ten sposób uspokojają swoje sumienie?

Jeszcze jedno - w odpowiedzi na ewentualne uwagi, że kura czy ryba też cierpią - odpowiadam: Próbowałam zostać całkowitą wegetarianką, ale ponieważ nie jestem już najmłodsza, mój organizm, przyzwyczajony do mięsa, ostro przeciwko temu zaprotestował. Po roku musiałam zrezygnować. Więc wybrałam mniejsze zło...

dovio

Przede wszystkim uważam, że filmweb służy do oceny filmów, a nie swoich poglądów...
Ciekawe, czy wszyscy Ci, którzy ocenili film na 1 generalnie oceniają tak produkcje, w których grają jakiekolwiek zwierzęta. Z całą pewnością w innych filmach zwierzęta również są zmuszane do odgrywania określonych scen, nie mówiąc już o tym, że one nie wyrażają zgody na granie w czymkolwiek (tudzież na pójście do weterynarza, kąpiel, czy czesanie...). Skoro zwierzak żyje, jest cały i zdrowy, to absolutnie nie rozumiem tego hejtu.

dovio

Dobrze, że nie wszystkim odbija w tym temacie. Chcieli nakręcić scenę psu się nie spodobało i wielka afera. Ja mam tylko pytanie co kiedy psa trzeba wykąpać i mu się to nie podoba, że go lejecie wodą? Biega po domu upaćkany w błocie i śmierdzący?

reese

3 strony dyskusji na ten temat, a Ty nic nie zrozumiales/as, serio? XDD

dovio

"Podczas kręcenia jednej ze scen ekipa filmowa siłą wepchnęła psa pomimo jego oporów do sztucznie wykreowanego bystrza. Po chwili prąd wciągnął psa pod powierzchnię wody i trzeba było go ratować."
Rzeczywiście pies musiałby zginąć, żeby mówić o znęcaniu?
Mam nadzieję, że nie masz żadnego zwierzaka, bo należałoby mu tylko współczuć takiego "opiekuna"!

Arek_Freshmen

O matko, ale czy Ty nie rozumiesz tego, że zwierzaka trzeba zmuszać praktycznie do wszystkiego? Nawet jak chcesz wykąpać psa to on czasami się wyrywa i nie chce, więc co? Ma chodzić brudny? Według Twojego myślenia to chyba tak. Żaden film o zwierzętach by nie powstał, gdyby filmowcy nie zmuszali zwierząt do pracy. Poza tym... Nagranie o którym pisałem w tym poście okazało się zmanipulowane.

ocenił(a) film na 8
dovio

Zgodziłbym się z tą wypowiedzią w 100% gdyby nie ostatni wyraz. Łby a nie Łeby. A tak poza tym to zgadzam się.

ocenił(a) film na 10
dovio

japa tam

dovio

Nasuwa mi się refleksja, iż wytresowani w żarliwym demonstrowaniu swojego współczucia wobec zwierząt naiwni ludzie to niemal zawsze ci sami, którzy jednocześnie są obojętni na los osobników własnego, ludzkiego gatunku, jeśli ci osobnicy mają pecha jeszcze się nie narodzić...