Tracę wiarę w ludzi za każdym razem, gdy wpadam na pomysł, aby dać im jeszcze jedną szansę, bo jak widać spotykam się tylko z kolejnymi beznadziejnymi przypadkami. "Przez cały film palili papierosy i pokazywali sobie fucki :) Ja rozumiem raz na jakiś czas ale jak tu ktoś kogoś zwyzywał to tylko paluszek " - tylko tyle jesteś w stanie napisać po obejrzeniu filmu? No to naprawdę ci współczuję... heh to trzeba mieć chyba mózg z hartowanej stali.

Potrafiłbym więcej ale nie uważam to za potrzebne :)

Nie wiem za bardzo o co chodzi. Czepiasz się, a Twoja ocena mówi, że film jest co najmniej dobry.

Nie czepiam się,to tylko drobna uwaga bo film był całkiem spoko : ]

Ok:)

Tez to zauwazylam i z czasem mnie to denerwowało.

Skoro sądzisz ze to przesada to widać że nie masz rodzeństwa , ja mam brata i wiem jak to jest ,zwłaszcza z taką różnicą charakterów .
Co do papierosów to nie wiem bo nie pale... ;P

nie wpadliście na pomysł, że taki gest był mentalnościom w tamtych czasach, w kręgu młodego pokolenia? Teraz pokażesz fuck i masz w mordę. W tamtych czasach wydaje mi się, że był taki sygnał ostrzegawczy "uważaj, bo ugryzę!".