"Coda" zbiera świetne recenzje na tegorocznym festiwalu filmowym Sundance i nawet jeśli nie wygra to obraz zostanie zapamiętany na dłużej. Apple wyłożył 25 milionów dolarów na zakup praw do filmu. Spodziewam się, że będą mocno go promować, a kto wie czy "Coda" z sukcesem nie powalczy o przyszłoroczne Oscary.
Powrót Marlee Matlin na Oscar to byłoby coś niezwykłego.
Podobno główna bohaterka to rewelacja, ale Marlee też zbiera same pozytywne recenzje (ma też jeden mocny monolog - Ellen Burstyn przyszłego roku :))