U mnie w LO puscili go na lekcji polskiego z okazji przerabiania poezji wiadomych osob. Niesety byl to ostatni film jaki obejrzlismy, wyszlo na jaw, ze klasa wtedy nie nadawala sie do ogladania tego i efekt byl taki, ze pol klasy zostala wywalona, a jedne z kolegow wyszedl, bo to obrazalo jego przekonania religijne (:/ ). Uwazam, ze film jest swietny, uwielbiam tworczosc Agnieszki Holland!! Mocny film o ciekawych ludziach, a DiCaprio udawadnia, ze nie jest tak tandetnym aktorem za jakiego sie go bierze. To po "Co gryzie...", "Pokoj Marvina" i "Chlopiecy swiat" jest film z udzialem tego aktora nad ktorym warto sie pochylic. (A moja klasa, mimo, ze juz dawno sie rozstala i wiekszosc jest na studiach, nadal nie jest w stanie obejrzec tego filmu w spokoju...ehhhh).