Trzeba pamiętać, że to dwie różne szkoły krytyków. Sobolewski pisze co chce, a Muszyński co musi, żeby się wybić i ktoś o nim coś wspomniał.

A to krytycy muszą mieć jedną tą samą opinię?

No chyba nie bierzesz opinii Muszyńskiego na poważnie

Wg mnie film jest dobry, optymistyczny i jak najbardziej wart obejrzenia. Role męskie bardzo dobre, jest power i pozytyw. Obawiałam się, że będzie smutny, szary i dołujący, a jest wręcz przeciwnie. Ciekawa historia, fajnie opowiedziana fabularnie i świetnie zagrana.
Może realizacja nie jest porywająca, bo to film klasyczny w formie i treści, ale absolutnie zasługuje na więcej niż 5.
Wg mnie 7/10.

ale co to ma wspólnego z tym tematem? :/
jakoś średnio interesują mnie rekomendacje kogoś, kto nie potrafi wypowiedzieć się w odpowiednim miejscu

to się nie interesuj. proste.

To nie zaśmiecaj forum, proste

My chyba za to czytaliśmy inne opinie Sobolewskiego ;)
Pan Tadeusz bardziej sprawiał wrażenie jakby chciał się do filmu przyczepić, ale nie bardzo wypadało. Szczególnie wielkiego entuzjazmu w jego opinii nie było, bez przesady.