jestem wielkim fanem filmów Willa Ferrella, ale ten był po prostu denny. Zaśmiałem się dosłownie dwa razy i to nie było jakieś wielkie płakanie ze śmiechu, po prostu nic wielkiego. Fabuła jak to w takich filmach, oklepane tematy typu romans, konflikt w rodzinie, narkotyki. Gra aktorska była ok, Will Ferrell ma na pewno plusa za swoją rolę, bo mimo wszystko było to jakieś wyzwanie. choć niestety sam film już taki dobry nie był
5/10