Napisałeś dokładnie to, co myśli większość widzów - tak mi się wydaje. Zemeckis jednak zaskoczył widzów. Pierwszy wątek miłosny bije w oczy i tylko ten widzowie dostrzegają. Drugi jest nakreślony bardzo delikatnie i jest dla większości... niewidoczny! A przecież jest od pierwszej sceny do ostatniej. Może warto jeszcze raz, dokładnie obejrzeć film, a jeśli nie to zapraszam do przeczytania mojego tekstu pt. "Czas pandemii", który wszystko wyjaśnia. dersu-uzala.info/prot/teatr/czas-pandemii-scena-i/ - to scenariusz (teatralny, nie filmowy), który napisałem na konkurs. Tom Hanks i film Cast Away są głównym wątkiem tekstu, ale nie jedynym.

Bardzo dobrze ogladalem ten film i gdzie tam byl drugi watek milosny skoro wiekszosc filmu to perypetie rozbitka na wyspie? On kochal bardzo mocno zone co Zemeckis na kazdym kroku pokazywal gdy Hanks wpatrywal sie w medalik ze zdjeciem zony. Drugiego watku milosnego praktycznie nie bylo bo nie wiemy nic o jej nowym mezu. Gdzie sie poznali jak narodzilo sie uczucie itp.Rezyser nakreslil nam tylko uczucie jakim Hanks dazyl zone i na odwrot. Moze i Zemeckis zaskoczyl widza koncowka ale wcale nie pozytywnie. Szkoda ze nie powstala wersja z alternatywnym zakonczeniem z wycietym nowym mezem i dzieckiem. Powrot Hanksa do domu po 4 latach i gdy rzucaja sie sobie w ramiona a on by powiedzial jej ze bylas ze mna zawsze obok i pokazuje jej medalik... Szkoda ze takiego zakonczenia nie bylo...