Film nie jest rewelacyjny, ale obejrzeć można. Poczucie humoru może nie powali was na kolana i nie będziecie się tarzać ze śmiechu, ale na nudny wieczór w środku tygodnia film się sprawdzi. Meg Ryan i Antonio Banderas zagrali lekkie, sympatyczne role (nie oczekujemy że aktorzy w każdym filmie stworzą kreacje na miarę Oskara). Aczkolwiek polskie tłumaczenie tytułu jak zwykle z d*py wzięte...