W wielu filmach reżyser narzuca nam abyśmy największą uwagę zwrócili na akcje, bieg wydarzeń. W tym filmie jest inaczej. Claude Chabrol specjalnie nie od razu "serwuje" nam najbardziej znaczące fakty z życia głównych bohaterów Zaskoczyło mnie też nieprzewidywalne zakończenie... Mam wrażenie, że Sophie była tylko marionetką w rękach podstępnej Jeanne... Nie mogłabym nie wspomnieć o wspaniałym popisie gry aktorskiej w wykonaniu Isabelle Huppert i Sandrine Bonnaire... Gorąco polecam !