Chciałbym sprostować przypuszczenia Kuby odnośnie palenia blantów przez ambasadora RP (honorowego) na Jamajce. Otóż, maiłem okazję być u pani Ambasador RP w Kingston i oświadczam, że kobieta ta nie pali blantów, nie paliła i (chyba) nie będzie palić.
www.jamajka2000.prv.pl