miał w tym filmie tyle lat co Tom Cruise teraz. To doskonałe pokazuje jak ważne w życiu jest dbanie o formę. Każdy ma wybór. Można cieszyć się zdrowiem i wysportowaną sylwetką aż do progu starości albo zostać zniedołężniałym dziadem z wywalonym bębnem, obwisłymi cycami i rozlazłym podgardlem.