Pan Jaroslaw Psiutas.Panie widzi tam pan S na koncu no to prosze czytac dokladnie.To Psikutas bez S.
Za Warszawa sa poniemieckie Bunkry tam mozemy go zakopac.Sam wygladasz jak poniemiecki Bunkier.
A co On ku*wa Robocop
Uprawia pan seks z kobietami lub z mezczyznami wszystko jedno.To moze panu jest wszystko jedno.
Co slychac w wielkim swiecie/A co ty gazet nie czytasz.
Moje motto zyciowe Coco Jambo i do pszodu dobre nie
Skad ty wzioles ten sweter za*ebales go z pomocy dla powodzian?
Zdecydowanie najlepszy film Lubaszenki.
.
Tekst Freda do Bolca:
Masz pitbulla który wygląda jak jamnik gibasz się jak pier**lony rezus zachwycasz się panem Kunta Kinte, marnujesz mojemu koledze działkę najlepszego proszku a na koniec puszczasz nam film o kolesiu w łódce
Kuba zejdź bo Pan mnie zabije
Jakbym chciał bez frytek to bym powiedział POPROSZE BEZ FRYTEK, NIE?!
Ciężko znaleźć dobrą opiekunkę do dziecka ale jeszcze trudniej znaleźć dobre dziecko
Dawno temu ja też zaufałem pewnej kobiecie, wtedy dałbym sobie za nią rękę uciąć. I wiesz co... I bym teraz k.... nie miał ręki.
Mnie sie podobaja: " To jest dziwka! Jej sie podobają faceci których drukują na banknotach NBP!! " , " Weźniesz tyle koksu ile zdołasz unieść czy to jasne? Jak któryś nich odkręci kran w kiblu ma z niego lecieć Dżony Wolkier .." "A jak będą chcieli pójść do Muzeum Lotnictwa to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa kur*a jego mać!! " I wiele innych by wymienic można było -kultowe :)
Jak dla mnie w porządku był:
"– Nie możesz się podnieść i otworzyć?!
– Ja przedwczoraj ściszałem telewizor! "
Te uwielbiam:
"-Długo pracujesz jako ku.. pr... w agencji?"
-"Masz pitbulla który wygląda jak jamnik gibasz się jak pier**lony rezus zachwycasz się panem Kunta Kinte, marnujesz mojemu kumplowi ścieżkę najlepszego proszku a na koniec puszczasz nam film o facecie w łódce"
- No i przede wszystkim: "Powiem ci, że mam dosyć tego twojego Freda k**** jego w d*** zapier****** mać. Dzwoni do mnie codziennie o 6 rano i pyta o kassseee... Nawet we wronkach mnie tak wcześnie, nie budzili..."
- "Mieszka u jakiś cwaniak?"
Czasem się powtórzę, ale te teksty są naprawdę dobre.
"Mieszka tu jakiś cwaniak?";
''Przestań się mazać, chłopaki nie płaczą";
"...a jeżeli będą chcieli iść do muzeum lotnictwa, to zabierzesz ich do muzeum lotnictwa k***a jego mać!";
"Powiem ci, że mam dosyć tego twojego Freda k***a jego w d**ę zapier*****a mać.";
"Chciałbym poznać historię tego swetra.";
"Bunkrów nie ma, ale i tak jest zaje*iście";
Monolog o łapaniu murzynów do siatki;
Rozmowa przy frytkach.
Najlepszy tekst to:
-NO CZEŚĆ, BOLEC
-ANDRZEJ, RĘCE CI SIĘ POCĄ
-MYŁEM PRZED CHWILĄ
^^
Za bezpieczny weekend Władziu za bezpieczny
--
Fred: Ty, jak ty się nazywasz?, bo zapomniałem... Kolec? Stolec?
Bolec: Bolec.
Fred: No, więc posłuchaj mnie teraz uważnie, Bolek: byłeś w Stanach?
Bolec: Nie.
Fred: No właśnie, a ja... znam kogoś, kto był i opowiedział mi to i owo. Wiesz, skąd przyjechali czarni do Ameryki?
Bolec: Z Afryki.
Fred: No właśnie, handlarze niewolników przywieźli ich z Afryki. A myślisz, że to taka prosta sprawa wysiąść na plaży w Afryce, złapać w siatkę zwinnego, silnego murzyna i wywieźć go za ocean?
Bolec: Chyba nie.
Fred: No jasne, że nie. Udało im się to zrobić, ponieważ wywozili tylko takich, co albo nie potrafili spi...olić przed siatką, albo byli największymi głąbami z plemienia i wódz sprzedawał ich za paczkę fajek, bo i tak nie miałby z nich pożytku. I ci wszyscy nieudacznicy pojechali do Ameryki, pożenili się, porobili dzieci. Świat poszedł do przodu, pojawiły się komputery, amfetamina, samoloty. Ale co z tego, jeżeli ich serca pompują tę samą krew – są potomkami człowieka, który na własnym podwórku dał się złapać w siatkę.
-otworzę własną wytwórnie muzyczną
-może się jeszcze zajmiesz hodowlą jedwabników?