Mój polski to "chłopaki nie płaczą" a
zagraniczny to "Scigany"
Wyrok śmierci, Uprowadzona.
Chłopaki nie płaczą to według mnie nie film sensacyjny tylko nieco groteskowa komedia nabijająca się z naszych rodzimych kozaków ze spluwami.
"Chłopaki nie płaczą" to moim zdaniem też raczej nie jest film sensacyjny, a komedia gangsterska. Nie rozumiem - skoro "Pulp Fiction", który jest bliźniaczo podobny jest sklasyfikowany do gatunku filmu gangsterskiego to czemu tutaj nie jest tak samo? Ale dobra. Najlepsze filmy sensacyjne? Za dużo ich nie oglądam, bo w sumie to za takowymi nie przepadam, chyba, że z tych ambitniejszych to na pewno: "Człowiek w ogniu" Tonny'ego Scotta ;)