na luzie, nie przesadzili z przemocą. klasyka gangsterskiego czarnego kina. nie tak dobry jak Menace 2 Society, ale wciąga od początku. takie życie niestety... nie uwolnisz sie z getta bez zarobionej kulki. tylko ci silniejsi przetrwają, czyli ci z rozumem
wedlug mnie jest lepszzy niz M2S , moze dlatego ze chlopakow z sasiedztwa ogladalem jakies 15lat temu pierwszy raz i zrobil na mnie ogromne wrazenie , a bylem wtedy wielkim fanem Ice cube i ogolnie gangsta rapu . Wracajac do filmu to polecam , dla mnie zajebisty. WEST SIDE!!!!!!!!! ;)
to 2 wspaniałe filmy z tej samej pułki, ale oglądając Menace rozpłakałam sie, trzymał w napięciu a co innego było z Chłopakami... (choć trzymał w napięciu, brakowało adrenaliny i nie wzruszył mnie aż tak) ale bardzo dobrze zgrany film. uwielbiam Ice Cube, to mój ulubiony gangsta raper.
tak, ale kiedy sie oglada film taki jak ,,Chlopaki...'' w wieku 14 lat to naprawde robi wrazenie tym bardziej ze jest sie wielkim fanem Ice Cuba , a wtedy nie bylo takiego dostepu do internetu jak teraz i to naprawde bylo dla mnie cos wielkiego ;) nie wspomne juz jaka euforia panowala gdy udalo sie zobaczec w mtv jakis teledysk Cube'a lub innego gangsta ... stare czasy. fajnie ze dziewczyny tez tego słuchają ;] pozdro
och tak, filmy z dzieciństwa są zapamiętane na wieki. ja Menace widziałam kilka lat temu. teraz mam 17, pół gangsterskich filmów obejrzanych i nigdy dość. Boyz N The Hood to jeden z najlepszych filmów czarnego kina. Hip Hopu słucham też jakieś pare dobrych lat. Eminema zaczełam słuchać mając 7 lat xD
Eminem tez jest dobry ale bardziej slychac to w starych kawalkach,teraz za duze show robi jak dla mnie ;p http://www.youtube.com/watch?v=sRarzsKY8pw&feature=BFa&list=AL94UKMTqg-9Bo6q1TFD uQBeytaulMGwNe
ja już dawno zapomniałam o Eminemie, od tego jego powrotu to nie robi już tak dobrych piosenek, choć przyznam że 3 AM ma powera. a tu według mnie jeden z najlepszych kawałków Cube'a, kiedy usłyszałam go na Menace, to dostałam nagłego ataku adrenaliny w uszach gdy rozległ sie ten bit, no i wejście Cube'a, na poziomie ;)
http://www.youtube.com/watch?v=irn9FYJP2fY
eminem to najbardziej tandeciarski raper, nawet nie wolno sie go porownywac do takiej ikony jaka jest O'shea Jackson - Ice Cube. Dodam takze, ze w Menace II Society zagral jedna zglownych rol inna leganda gangsta rapu z Compton - Mc Eiht, takze epizod mial raper Saafir :)
hmm nie iwem czy malo slyszalem,ale wypowiadanie sie ironicznie o eminemie to swiadczy o twojej ubogiej wiedzy w temacie.poniewaz czy sie go slucha czy nei to kazdy go ceni z najwiekszych raperow w hist tej muzyki
widocznie Twoja przygoda z ta muzyka zaczela sie po obejrzeniu 8mili kiedy to z disco polowca przeksztalciles sie w dzieciaka w szerokich spodniach. Skoro twierdzisz ze eminem to najwiekszy raper w historii i ze ma najlepszy flow ,to tylko pokazuje jak twoja wiedza na ten temat jest uboga . posluchaj czarnych raaperow z lat 80 i 90 to moze zrozumiesz o co mi chodzi , chociaz patrzac na twoje wypowiedzi to wątpie abys zrozumial.
czlowieku rapu to ja jeszcze sluchalem na kasetach.Zaczalem od kris kross jako dziecko.Nie bede z toba dyskutowadc bo masz preoblemy ze zrozumieniem tekstu.Gdzie ja napisalem ze eminem jest najlepszym raperem w historii? A ze ma jedne z najlepszych flow to podtrzymuje.chcialbym abys wymienil wg ciebie kto ma duzo lepsze flow,ale sadze ze nie masz wgl pojecia co to znaczy,wiec koncze dyskusje
Boyz In Da Hood i M2S to 2 pokrewne filmy, ktore wrecz szokowaly w tamtch czasach biala spolecznosc. Obydwa 10/10 jako arcydziala gatunku, ale mimo wszystko troszke wyzej stawiam Chlopakow z sasiedztwa, dlatego ze byl 1wszy, cala realizm filmu troszke bardziej przemwia a Menace 2 Society mialo byc odpowiedzia na obraz Johna Singletona. dodam ze mam 31 lat, hip mhopu zaczalem sluchac w wieku 13 lat do dzisiaj czyli jakies 18 lat twa ta milosc, Ice Cube to jeden z goscina ktorego muzyce sie wychowalem, wiec dosyc dobrze znam te realia :)
Mega końcówka filmu. Stare filmy to dobre filmy, można się z nich dużo nauczyć. polecam
Jakby to powiedzieć....w 1991 roku (premiera filmu) Will Smith nie był u szczytu kariery. Coś tam rapował i to nawet z jakimś powodzeniem, jak się dobrze orientuję. W karierze filmowej tyłek wypromował mu skądinąd zabawny sitcom The Fresh Prince of Bel-Air . Dopiero w 1996 gdy zagrał w Dniu Niepodległości zaczął być popularny na szerokim ekranie, zatem jak Ice Cube mógł nawet chcieć upodobnić się wówczas do Smitha? (którego akurat lubię i doceniam za kilka ról) :)
miałamw poście na myśli Cubę Goodinga Jr, a nie Ice Cube :p Wybaczcie, ta wpadka chyba z chronicznego ostatnio przemęczenia. Cuba i Cube...można się pomylić :D
Przecież nie napisałem tego dosłownie, napisałem jedynie o sposobie gry CG! Nawet CG nie mógł wtedy antycypować ( cytując bohatera Zmienników :D ) księcia z Bel Air. Więcej luzu!
Ten film jest bardzo dobry z przesłaniem,poruszający problemy o których większość słyszała ale nie widziała a ten film ma to ukazać.Jak sami widzieliśmy zemsta rodzi zemstę i tak w kółko aż chciałoby się coś zrobić by nie doszło do tego zdarzenia które rozpędziło ten kołowrotek wzajemnego wyniszczania.Ode mnie 8/10 warto zobaczyć!