Też się dałem nabrać za pierwszym razem. Co lepsze to cała ta scena była pomysłem Pesci'ego - http://filmnerds.com/2011/01/10/the-great-scenes-funny-how-from-goodfellas/

Dla mnie najlepsza była z Billym Battsem "Now go home and get your fu*kin' shinebox."

Chyba każdy dał się na to nabrać. Czy najlepsza to już można głowić, ale na pewno wybitna.

To też wybitne sceny z Goodfellas:

http://www.youtube.com/watch?v=h-kldBgyTTc

http://www.youtube.com/watch?v=e5LhtimkMTY

http://www.youtube.com/watch?v=7pQ6fd6iO_c

cały film jest arcy wybitny :) uwielbiam go.

O tej często się zapomina:
http://www.youtube.com/watch?v=GrkKL45qB0Q
http://www.youtube.com/watch?v=X7Xtaa7sZho
Niestety nie dałem rady znaleźć jej w całości, ale chyba wiadomo o co chodzi ;).

genialnie zagrany film:)

Dla mnie scena morderstwa Billiego Battsa w tle z tą starą piosenką była kiedyś szokująca :) "Henry nie chciałem ci zapaskudzić podłogi"

Jeszcze lepszy był Jimmy i jego "Look what this fuc.king mutt did to my shoes."

Czyli: Cholerny kundel pogryzł mi buty. Ciekawe jak to było w rzeczywistości z tym Battsem. Ponoć właśnie sprzątnęli go, bo wyszedł z pierdla i chciał "co swoje".