Odnośnie drogi do zatracenia. To "droga" już nie ma takiego klimatu jak filmy gangsterskie z wcześniejszych lat. To moim zdaniem film "dobry" i tyle bez wielkiej rewelacji. Ale gdzie mu tam do "chłopców z ferajny", "scarface" czy "Godfather"!! (choć na pewno czas poświęcony na jej obejrzenie nie jest czasem straconym) Ale to zupełnie inna półka i porównywanie "drogi" do wyżej wymienionych przeze mnie produkcji to dla mnie małe "świętokradztwo" :)

...akurat filmem Godfather nie jaram sie zbytnio, scarface jak najbardziej znakomity film, znajmuje sie montazem filmow i przy ogladaniu zwracam duza uwage na zdjecia i to jak zostal pociety. A ''droga'' jest moim zdaniem arcydzielem gangsterskim pod tym wzgledem.

no, ja akurat chyba nie jestem tak zaangażowany w montaż i te sprawy więc w tej kwestii pewnie znasz się lepie i nie będę się spierał. Ale dzięki za uwagę, obejrzę jeszcze raz i postaram się z inna uwagą na niego spojrzeć.