CIekawy eksperyment. Zwłaszcza z obsadzeniem 12 latków w głównych rolach. Taki trochę Bugsy Malone.
Mam dokładnie to samo wrażenie. Zaraz ktoś mnie tu zjedzie, ale Tom Holland ma aparycję 15-latka. Grająca jego żonę Ciara Bravo tak samo przez co oboje są mało wiarygodni w takich rolach.
czy każdy bandyta musi mieć mordę troglodyty żeby był wiarygodny? Zastrzelić lub obrabować może gość z twarzą aniołka. Aparycja z charakterem i życiowym doświadczeniem nie ma nic wspólnego . tak że słaby argument
Masz totalnie rację , ale to jest film i jako filmożercy mamy jakieś schematy wpojone. Tomek nie pasuje na styranego wojną ćpuna, a Ciara wygląda na 15 lat przez co film na tym traci.
Sam byłem w MONie mając 19 lat wyglądałem na 13 i takie przypadki się zdarzają ale jednak kino rządi się swoimi prawami
Mając 25 lat nie wpuścili mnie do klubu, wszyscy moi kumple weszli a ja musiałem szorować do domu po dowód. Bramkarze się ze mnie śmiali gdy powiedziałem że 5 lat jestem po wojsku, kopary im opadły gdy zobaczyli dowód. Życie pisze lepsze scenariusze niż filmowcy ;)
Znam ten ból, ale na dłuższą metę to my jesteśmy wygrywami -ja tam dalej flirtuje z małolatkami i to jest budujące :D
Ma grać styranego wojną 25latka. Myślę, że człowiek nie musi być wiele lat na wojnie by siadło mu na psychikę. Poza tym po ostatnim filmik z Tomem "diabeł wcielony" uważam, że potrafi grać "nie cukierkowych" bohaterów. A Tom ma 25 lat także, nadaje się do roli :)
Nie wygląda na 15, bez przesady. Ma po prostu taką młodzieńczą urodę. Przecież jest dużo ludzi, którzy kompletnie nie wyglądają na swój wiek, nie rozumiem w czym problem. Poza tym, wg mnie zagrał tutaj świetnie.