miałem dosyć podły nastrój, chciałem się oderwać od rzeczywistości, kliknąłem na CHERRY bo był jako nowość na stronie głównej i od razu poczułem że trafiłem na kawał dobrego kina, bardzo mi poprawił humor, (komedia by mnie jeszcze mocniej zdołowała)
to jest trudno uzasadnić dlaczego tak bardzo mi się ten film spodobał ale czy ktoś potrafi racjonalnie wytłumaczyć dlaczego zakochał się akurat w tej konkretnej dziewczynie podczas gdy dookoła są tysiące podobnych ? ten film poruszył mnie emocjonalnie, czego większość innych filmów nie potrafi..