ogladajac ten film czulem sie troche jak ogladajac rodzime programy typu interwencja czy superwizjer...ale zaraz zaraz...jak to .?? to nie polska?? no wiec jak widac USA wcale nie jest lepsze...chyba nawet gorsze..zalezy jak na to spojrzec..moze po prostu tam sie nie cackaja i selekcja naturalna nadal tam funkcjonuje..kto wie?
u nas niby lepiej bo byle zul na zasilku moze isc do szpitala ale...to co w tym szpitalu otrzymamy to juz inna bajka...znam to od srodka wiec wiem jak jest..lekarze uwazaja sie za bogow..te standardowe badanka niby sa za darmo ale juz trzeba czekac miesiacami w kolejkach...za te bardziej niestandardowe niestety trzeba placic (co roku dochodzą nowe zabiegi i leki które nie są refundowane..) pozatym ostatnio cos sie nasz kochany rzad zabrał za prywatyzację, więc idziemy w jedynie słusznym i pożądanym kierunku czyli w tym samym co nasz wspaniały przyjaciel, sojusznik i dobry wujek USA , który już tyle dla nas dobrego zrobił i będzie robił nadal, choćby po to by się odwdzięczyć za Irak ....hmm....coraz bardziej robię się antyamerykański a coraz bardziej europejski...ale każdy system zdrowotny ma swoje wady....dlaczegO?? dlatego że leczenie ludzi jest koszmarnie drogie (niezależnie od kraju i systemu) i ktoś za to zawsze musi zapłacić. w jednym kraju płacą wszyscy i jak sie to jakoś podzieli na liczbę płacących to może nie wygląda to tak źle, ale jak ktoś całe życie zdrowy to może mieć żal....gdzie indziej płaci poszkodowany i ma pretensje że zdrowi za niego nie płacą...tak to już jest...ogólnie jest to sprawa z punktu widzenia ekonomicznego przegrana....ogromne koszty a zyski(ekonomiczne) niewielkie..(zależy jeszcze jaka choroba).najbardziej opłaca się leczyć młodych z lekkimi chorobami, najmniej osoby z chorobami ciężkimi i starych ludzi. Brutalne ale prawdziwe. Natomiast z humanistycznego punktu widzenia leczeni powinni być wszyscy.

Ale niech nikt mi nie mówi tak jak ci poniżej, że po obejrzeniu tego filmu Polacy powinni przestać narzekać na swój system. Ani tam nie jest dobrze, ani tym bardziej tutaj. U nas są wcale nie gorsze przekręty a wszystko idzie ku temu gorszemu made in USA.

Podsumowując jedna rzecz pokrywała się z moimi wcześniejszymi przemyśleniami. W innych krajach jak coś jest nie tak to ludzie wychodzą na ulicę i walczą o swoje (ostatnio grecja, wczesniej francuscy studenci..etc) natomiast u nas naród jest tak scykany że kończy się na pitoleniu na forum tak jak to ma miejsce teraz więc kończę już ten przydługawy wywód i życzę wszystkim(również sobie) więcej odwagi w walce o wolność bo... "jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic...a niiiic"