...agresja post-wiezienna rozposciera sie szerokimi pejzażami...a jedynym punktem rozladowującym napiecie jest... postac Miska Koterskiego... ktorego nazwalbym raczej "swój ziomal" i chyba uwazanego nie tylko przeze mnie za jednego z najbardziej "anty-agresywnych " postaci wspolczesnych mediuuuffff ... a obsadzenie go w roli jaką gra filmie... to chyba drobna ukryta prowokacja... :) pomimo ze zagral ją dobrze...