PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=532942}
7,0 31 tys. ocen
7,0 10 1 31061
6,1 22 krytyków
Chrzest
powrót do forum filmu Chrzest

Podobnie jak "Dom Zły", ten film jest mocny, ciężki, przygnębiający.
Świetny pomysł i historia, ponoć oparta na faktach, jest równie niejednoznaczna moralnie, co jej bohaterowie.
Na pierwszy plan wysuwa się motyw przyjaźni, którą trudno ocenić - szczególnie w ostatniej scenie. Na drugi stracona szansa i przeszłość, od której nie można się uwolnić.
Wojciech Zieliński i Tomasz Schuchardt zagrali rewelacyjnie, postacie przechodzą przemianę, miotają się bezradnie, a ich losy naprawdę wciągają, przede wszystkim emocjonalnie.

Warto wspomnieć o nietypowej kreacji Adama Woronowicza, który udowodnił swoją wszechstronność, i Michała Koterskiego, któremu nie do końca się to udało.
Rola Natalii Rybickiej została trochę przesadnie pominięta, jest kompletnie bierna i coś w niej "zgrzyta".

Zdjęcia i montaż na wysokim poziomie, wszystko oprawione genialną muzyką Marcina Macuka.

Nie podobają mi się tylko dwie rzeczy.
Pierwsza - scena tuż przed zabiciem dłużnika, do której dialog o Mansonie ździebko nie pasował.
Poza tym, "Gruby" nie wygląda na wielką szychę. Towarzyszy mu tylko tych paru przygłupów, którym Michał dokopał już na poczatku filmu. Nie wydawało wam się dziwne, że dwóch żołnierzy, w tym jeden bogaty, godzi się na taki los, ze strony kogoś takiego?

Pomijając to, "Chrzest" jest naprawdę godny polecenia, szczególnie biorąc pod uwagę stan naszej kinematografii...

ocenił(a) film na 8
klaus_kinski

Zgadzam się z Twoją recenzją. Jest to jeden z nielicznych polskich filmów z ostatnich kilku lat, który za oś fabuły stawia sobie prawie wyłącznie stronę emocjonalną bohaterów i robi to bardzo dobrze. Postacie są intrygujące, niejednoznaczne. Naprawdę dobry film.

ocenił(a) film na 7
klaus_kinski

Też miałem skojarzenia z filmami Smarzowskiego, w jego skali za "Chrzest" dałbym 0,7 Wojtka. Choć generalnie trzeba przyznać, że Polacy robią dobre dramaty. Strasznie irytuje mnie ogólna krytyka i malkontenctwo widzów odnośnie polskiego kina, chyba, że wliczają do tego najnowsze komedie...