po tym filmie bardzo długo o nim myślałam, nie mogłam dojść do siebie; rzadko kiedy film aż tak zapada w pamięć, jak ten. Bardzo mocny i ciężki, ale warto zobaczyć. Doskonała obsada, miło patrzeć na nowe twarze.
Doskonale Cię rozumiem, skończyłam go oglądać o 3 rano i już nie poszłam spać. Wyszłam na papierosa i cały czzas myślałam o ostatniej scenie. Świetna klamra kompozycyjna, zabieg prosty, ale genialny.