za długi zdecydowanie za długi, dziwna fabuła taka troche fantastyczno-wojenna, nie pasuje mi też że Benjamin od razu po 60 letnim dziadku stał się BOSKIM BRADEM PITEM i przyznam szczerze że lepiej mi sie podobał Brad Pitt jako 60 letni dziadek w tym filmie niż w jakimkolwiek innym filmie. Jeszcze jest jeden mały szkopół ponieważ wiekszość filmu to życie starca a jak cofają sie do życia młodzieży to szybko i koniec. A kto grał tą starszą Daisy bo to chyba była inna aktorka? bo raczej nie wygladało ta na efekt specjalny. Była genialna ta starsza pani i to własnie ona nadała sensu temu filmowi.