Film wciąga, ale do ok. 120 minuty :)
-1 Od momentu kiedy Daisy i Benjamin ( tu już Brad Pitt) spotykają się po historii we Francji film w mojej ocenie bardzo traci, staje się nudny.
-0,5 Wiem, że o takie fantasy i biologiczny zegar głównego bohatera się cofał, ale nie podobało mi się jak na końcu Benjamin stał się niemowlakiem, to tak jakby urodził się wielkości dorosłego człowieka.
-0,5 zbyt częste powracanie do teraźniejszości, strasznie mnie to wkurzało :)
Ocena końcowa 8/10. Porządny film, gdyby historia skończyła się troszeczkę wcześniej dałbym 9.