Ciekawy przypadek Benjamina Buttona
The Curious Case of Benjamin Button
2008
powrót do forum filmu Ciekawy przypadek Benjamina Buttona 
ocenił(a) film na 10 
(Queenie) -Bóg wysłuchał moich modłów!
(Benjamin) -Co to znaczy?
(Daisy) -Spodziewa się dziecka głuptasie! Tak mówiła mama gdy czekała na mojego braciszka. Żył krótko bo miał kłopoty z oddychaniem.
POPŁAKAŁEM SIĘ ;(
(Daisy) -Zdradzić ci pewien sekret? Widziałam jak mama całuje się z obym mężczyzną. Teraz ty!
(Benjamin) -Jestem młodszy niż sie wydaje. Mama i Tizzy mówili że niedługo umrę ale może nie umrę.
(Daisy) -Dziwak! Nie znałam nikogo takiego jak ty!
(Queenie) -Nie jesteś normalnym dzieckiem, ludzie tego nie rozumieją.
(Benjamin) -Mamo, co mi dolega...
(Queenie) -Bóg nam tego jeszcze nie ujawnił. Zmów paciorek i zachowuj się!
(Daisy) -Dni mijały a ja patrzyłam jak oducza sie chodzić i mówić.
Wzruszające
Teraz Wy wymieńcie które teksty albo dialogi podobały wam sie najbardziej.
szczególnie drugi, uwielbiam
poza tym kiedy Caroline czyta te kartki, "żałuje, że nie ..." i ostatnia "żałuję że nie byłem twoim ojcem"
ten film ma w sobie cos niesamowitego
nie ma w nim złych ludzi, złych emocji, jest tylko magia i piękno, chyba żaden film mnie tak nie wzruszył, płakałam jak bóbr
"Nic nie trwa wiecznie. I bardzo tego żałuję. Kupiliśmy sobie część bliźniaka, to był najszczęśliwszy moment mojego życia, nie mieliśmy mebli, w salonie urządzaliśmy pikniki. Jedliśmy, gdy mieliśmy ochotę, nie spaliśmy, jeśli nie chcieliśmy. Nigdy nam się nie nudziło. Zasypialiśmy i budziliśmy się w tym samym czasie, żyliśmy na materacach."
Uśmiech przez łzy. Cudowny film, byłam poruszona.