Naiwne i płytkie to jest twoje gadanie. Można mieć swoje zdanie i gust, ale film na pewno nie jest o niczym. Ma swoją dobrze pokazaną fabułę i sens co jest podkreślone świetna grą aktorską i charakteryzacją. Może być nudny, bo wiele tam akcji nie ma, ale to w końcu dramat, a nie film akcji.

Płytki bo przewidywalny i schematyczny. Nigdy nie oglądałem żadnej zapowiedzi tego filmu. Mimo to juz w pierwszej scenie z dziewczynka wiedziałem że: "ona będzie się starzeć, a on będzie młodnieć //bla blabla// - i jakie to będzie wzruszające ". Nic w tym filmie mnie nie zaskoczyło.
Naiwny bo taki posępny, niewyrazisty, zgrzybiały "dziadek" wyrywa młode lachony na lewo i prawo. W tym kolesiu nie ma życia. Może Pit dobrze gra swoją role ale postać jaką przedstawia jest beznadziejna i zmusza widza do bycia naiwnym jeśli chce wpasować go w scenariusz.

Taka jest wg. ciebie historia (fabuła), może i taka jest tak samo jak jest przewidywalna. No i co z tego?... Jakby ktoś przeczytał opis też by się tego dowiedział (ona się starzeję, a on młodnieje). O tym jest historia, a ludzie i tak oglądają ten film i oceniają. Poza tym właśnie w tym filmie o to chodzi, o tą nadprzyrodzoną historię człowieka, który w ostatnich latach swojego życia fizycznie staję się dzieckiem, a psychicznie prawie ma demencję. Jeżeli to jest płytkie i nie jest ciekawe i interesujące (jak w tytule filmu) to nie wiem co może być dla ciebie ciekawe... (pościgi?..)

przewidywalny?! to że ona będzie sie starzeć, a on młodnieć, to chyba każdy zauważy od początku, ale cała reszta jest zagadką i choć zdarzają sie filmy gdzie od razu wiadomo co będzie w następnej scenie tu tak nie jest!
a co do tego, że dziadek wyrywa młode laski... jak jest dziadkiem to płaci za laski, jak jest panem w podeszłym wieku, to dopiero wyrywa i wcale sie nie dziwie, że na niego lecą ;)

Płytki...hmm wybacz, ale to samo mogłabym powiedzieć o Tobie, czytając Twoją wypowiedź...

O gustach sie nie dyskutuje... Czy osoby ktore jakims cudem oceniaja film na rewelacyjny, otrzymuja w ten sposob prawo oceniania tych ktorym film sie nie spodobal?? Nie rozumiem po co wzajemnie sobie docinacie skoro tutaj powinno sie umieszczac opinie o filmie a nie o uzytkownikach. Ja obejrzalem film jakies pol roku temu i z calym szacunkiem, ale ten czas moglbym zdecydowanie lepiej zagospodarowac. Film moze i mial pomysl, ale jego nudna realizacja zepchnela zaciekawienie po przeczytaniu tytulu na bardzo odlegly plan. Niestety ta produkcja nie zrobila na mnie zadnego wrazenia. Tylko dla wytrwalych i chcacych na sile powiekszac kolekcje ukonczonych seansow... 3/10

Widzisz i ja to szanuę. Problem polega na tym, jak on się wypowiedział o tym filmie, bezzasadnie obraził bardzo dobry film, a to już wykracza poza logikę, inteligencję itd. Twoja wypowiedź dla przykładu jest jak najbardziej w porządku: film Ci się nie podobał, logicznie to uargumentowałeś i przede wszytskim wypowiedź jest inteligentna. A takie puste i prymitywne prowokacje i wypowiedzi jak gratzza są...Film owszem może nudzić, sama ledwie przebrnęłam przez początek, ale ocenia się całość a ona na pewno nie jest płytka i naiwna. A juz na pewno nie obejrzałam tego filmu, żeby powiększać kolekcję, co zresztą uważam za strasznie dziecinne.

Poza tym, jeśli ktoś daje minimalną ocenę filmowi dlatego, że nie lubi takiego gatunku i zarzuca np. że nie ma akcji w dramacie, to już jest skrajna ignorancja i debilizm sorry... film się ocenia głownie pod kątem jego gatunku, bo tak nakazuje logika.

Nakazuje? Mnie się wydaje, że logika może co najwyżej wskazać wybrane działanie za właściwe, tym nikt nikogo nie zmusza, by oceniał Twoimi, moimi, innymi kryteriami. Co innego, że zgadzam się, że dobrze byłoby oceniać każdy film przez pryzmat estetyki, gatunku, akcji które prezentuje lub miał prezentować.
Niestety zgadzam się z krytycznymi opiniami, lecz z oceną wstrzymuję się do ponownego sięgnięcia po tę pozycję, bo i zazwyczaj tak robię, a tu myślę nie żałować czasu na ponowny seans z B.B.

hmm... jak dla mnie był ciekawy i wciągający ;] bardzo miło spędzone 2.5 godziny zycia . Polecam 9/10

Zgadzam się, 9/10.

nie wiem jak można tak powiedzieć o takim dobrym filmie...strange

film trochę przydługawy i miejscami nużący, ale na pewno nie naiwny i płytki.

Nie wiem jakim ignorantem trzeba być, aby filmowi temu dać ocenę 10. Ok, może nie podobać się fabuła czy styl narracji, ale choćby za choreografię, efekty specjalne czy grę aktorską film powinien być wyzej oceniony.
No chyba, że jesteś internetowym napinaczem lub dzieciakiem stosującym metodę oceniania 1 lub 10. Zero półśrodków.

KRETYN?????- grattz -