Wszystko ogółem ładne, fabuła może i ciekawa, klimat w jakim go kręcono też ok, ale musiałam go obejrzeć do końca bo bałam się że zrobią z niego niemowlę (nie czytałam wcześniej opisu filmu ani nic podobnego), no i na moje nieszczęście!!!! Gdyby umarł (Benjamin) niedługo potem gdy zobaczył swoją nastoletnią córkę, byłabym szalenie usatysfakcjonowana, a tak gdy "co ja pacze" on się kurczy w niemowlę zaczęłam żałować zmarnowanych ok 3,5 godziny życia:/ Kate B. rzeczywiście genialna rola- niesamowicie piękna kobieta:) Za Pitt'em nie przepadam...;)