Do tego filmu podchodziłem ze 3 razy... Za każdym razem przerywałem dlatego, że jako jedyny z domowników nie byłem jeszcze w krainie snów... i jak tu przejść przez ciemny korytarz oświetlony jedynie przez uliczną latarnie, która na dodatek rzuca cień nagich gałęzi drzew? Niestety za ostatnim podejściem film stracił całkowicie klimat.... Końcówka im coś nie wyszła. Brak pomysłu? Zrzędzący producent? End jest w porównaniu do pierwszej połowy filmu żałosny... Nic z niego nie wynika. Cos w stylu ArchiwumX. Ogólnie film można obejrzeć. Ocena 6+/10.