Znakomita obsada, świetny scenariusz i !KAPITALNA! ścieżka dźwiękowa pana Hansa Zimmera czynią z obrazu Terrenca Malicka film kultowy i absolutnie jeden z najlepszych filmów o tematyce wojennej w histori kina.
Gdzieś wsród opini na temat tego filmu doczytałem się że podobnoż "kiepskie, czy słabe sceny bitewne" zawiera tenże film. No, przepraszam bardzo, ale sceny w "CCzL" to znakomita praca operatora i majstersztyk w wykonaniu Malicka. Szcególnie ta pierwsza - frontalny atak na wzgórze - coś pięknego.