Film miałby jedna może dwa punkty oceny wyżej gdyby był filmem o starości, samotności, poczuciu opuszczenia BEZ TYCH POTWORÓW. Nie rozumiem tego. Dziadek 80 lat, ucieka przed tym ogarem, wchodzi schodzi po drabinach, nurkuje etc. No przesada. Rozumiem, że ma to być w zamyśle jakaś przenośnia czy symbol, ale uważam, że zupełnie niepotrzebny.