Aż postanowiłem zagrać w grę Alpha Polaris... (thriller przygodowy). Znacie jakieś inne fajne gry albo filmy z akcją która toczy się właśnie zimą?
Nie dorasta do wersji Carpentera i chyba twórcy nowej części nie do końca zrozumieli jego film. To tylko kolejny przykład, że dziś filmowcy nie potrafią kręcić dobrych, klimatycznych horrorów, gdzie jeszcze zostawia się coś dla naszej wyobraźni. Nowy "The Thing" jest kompletnie "odarty" z kliamtu grozy i mroku. Akcja...
więcej
Twórcy prequela się nie postarali. Skoro ja obejrzałem sceny usunięte to oni również mogli.
Lars z nowej części w niewykorzystanych scen z jedynki nazywa się Jans Bolan. Widzimy to
w pierwszych sekundach tego filmiku.
http://www.youtube.com/watch?v=2Xu2cFljkPw
Też znaleźliście jakieś nieścisłości pomiędzy obiema...
...a raczej prequel, gówno się znacie, film w porównaniu (a nawet bez porównania) do większości tego typów ostatnio stworzonych jest świetny... mam wrażenie, że cokolwiek już teraz by nie zrobiono, to nic wam nie będzie pasować... i jeszcze ten dreszczyk emocji, kiedy końcowa scena przypomina ci początkową z pierwszej...
więcejgdybym nie sama nie zobaczyła, to nie uwierzyłabym, że można jeszcze nakręcić coś tak kiepskiego i przewidywalnego i jeszcze naciągać ludzi na wydanie pieniędzy na bilet do kina.. po prostu...szkoda słów :(
Trochę mniej przerażającego dreszczu ,który był w pierwszej wersji.W większości ,niestety
nowym filmom go brakuje.Mimo to całkiem fajnie zrobiony i efekty także dają radę ;)
UWAGA SPOILER!!!!!!!
Dlaczego uważam, że kiepski? Nie trzymał w napięciu, nie dawał tej iskry strachu, która
rzecz jasna przy każdym horrorze powinna być i miał bardzo dużo niedociągnięć. Antarktyda i
w ciagu doby mamy zarówno dzień i noc? A co się stało z dniem i nocą polarną?
Pomysł na film dobry, efekty...
Widziałem wiele filmów sugerując się oceną filmweb. W tym przypadku uważam, że jest trochę zaniżona. Film na poziomie średniej 6.8. Polecam
Muszę przyznać, iż część pierwsza ma dla mnie szczególne znaczenie i jest czymś więcej niż zwykłym filmem. W zasadzie od małolata uważałem "The Thing" za najbardziej przerażający horror z niepowtarzalnym klaustrofobicznym klimatem i tym niepokojącym soundtrackiem, który tylko potęguje uczucie niebezpieczeństwa. Po dziś...
więcej
Zależy co kto lubi. Mnie nie straszy to, czego nie widać (ogólnie już dawno raczej nic mnie
nie straszy) i przy filmach tego typu się nudzę.
"Coś" Carpentera mi się podobało, ale w tym efekty są znacznie lepsze (wiadomo, prawie
20 lat później kręcony). Potwory są pokazywane często i przez cały film coś się...
W dobie kręcenia sequeli, prequeli, remaków i plagiatów, co dotyka również horrory,
prequel filmu Coś zaskakuje w sposób bardzo pozytywny. Po pierwsze trzyma w napięciu,
mimo iż postać Obcego pojawia się stosunkowo wcześnie, co w wielu innych przypadkach
nie sprawdzało się. Po drugie bohaterowie zachowują się w...
Film były nawet znośny gdyby nie motyw, że teoretycznie inteligentny organizm (zbudował statek, którym dostał się na ziemię) ugania się za ludźmi w sposób przypominający średnio bystrą jaszczurkę. No dajcie spokój... :)
Idąc na horror miałem nadzieję się troszkę przestraszyć.. A tu co? Większość scen jest
przewidywalnych, co sprawia, że horror staje się komedią. 3/10.
Godny swojego poprzednika. Dali radę udźwignąć naprawdę mocny temat. Końcówka fajnie spięta z pierwowzorem. Polecam. Tak na marginesie, zauważyliście że sygnał statku kosmicznego który łapią na początku Norwegowie jest bardzo podobny(wręcz identyczny) do sygnału który wydaję statek kosmiczny Ikarus 1 z filmu Sunshine...
więcej