hahaha, ta scenka rozwala kocham taki humor, a Arnold tutaj serwuje nam go nie mniej niż trupów
Jeszcze gdy babka pyta się co zrobił z Sally'm, on odpowiada: - puściłem go...
Tez lubie taki humor zwlaszcza w wykonaniu Arnolda lecz ten film nie zachwyca :P
" - Zostawiłeś coś nam? - Tak... Zwłoki..." Ahh ten Arnold
"Puść troche pary Bennet"
- Pamiętasz jak obiecywałem, że zabije cie na końcu? - Tak. - Kłamałem...
On jest boski w tym filmie:D
http://www.youtube.com/watch?v=pDxn0Xfqkgw
Ta scena wymiata, najlepsza w całym filmie