Warto oglądać czy nie ?? Waham się między tym a "Królami nocy" który będzie na jedynce. Ten drugi już kiedyś obejrzałem i jest świetny...
Ależ qufa byłem chory na Alysse Milano, jak pierwszy raz oglądnąłem Commando w wieku 12-13 lat UFFF <3
A z dwa lata później jak dopadłem Embrace of the Vampire UFFF UFFF
Myślałem że mi ch.j zęby wybije :)
Tak. Ale to były czasy .... 1985 rok miałem wówczas Commodore C64. Ten film nie jest wybitnym dziełem , ale mam do niego sentyment.
Czy ktoś kiedyś policzył ilu ludzi zabił Arnold w tym filmie????
W ciekawostkach filmu jest napisane, że Arnold załatwił w sumie dokładnie 81 osóbek :D
Chyba niezły wynik, prawda? xD
Co do filmu, to fakt - jeden z hitów dzieciństwa. Uwielbiam go po dziś dzień oraz te cięte teksty Arniego ;)
A 81 osób to całkiem mało. W Dziej Bandzie jest 145 trupów, ale nic nie przebije filmu "Dzieci Triady" :-)
Chyba "Nazajutrz" przebija wymienione produkcje, bo giną w nim wszyscy mieszkańcy Ziemi ;-) Aczkolwiek to nie wina Arniego.
TAAAK, zabił miliony, albo nawet tuziny ;)
A jak pojechał na 'zakupy', jak mi się oczka świeciły do tych karabinów, wyrzutni rakiet, granatów i noży :>
MY |God, ja sie na tym filmie wychowalem, to juz nienaprawialne zaburzenie osobowosci, musze z tym zyc blehehehe
Ja mam wersję VHS, cholernie starą z amatorskim spolszczeniem. Lektor na tym moim filmie ( nie wiem kto to) PRZEBIJA WSZYSTKO, co możecie sobie wyobrazić. To jest tak bzdurna polska wersja, że siedzisz półtorej godziny i płaczesz ze śmiechu. Dziś miałem okazję porównać i kiedy tylko przypominałem sobie scenę z mojej wersji to rechotałem ze smiechu. NFZ powinien włączyć Commando do programu leczenia śmiechem,. czuję, że po tym seansie będę żył z 3 lata dłużej. Genialny film.
Nie da się przytoczyć przykładu żartów, które polegają na intonacji, a nawet jeśli nie to po prostu w filmie brzmią świenie, a pisane już nie. Ale dla przykładu:
Scena w której Arni trzyma Sully'ego nad przepaścią i mówi do niego: "Pamiętaj, to moja słabsza ręka". Dziś z bratem w końcu wpadliśmy na trop czem,u w naszej wersji jest w tym miejscu tekst "Pamiętaj to mój dobry tydzień". Słabsza (słaba) ręka = weak hand, stąd już krok do weekend i nagle okazuje się, że mamy dobry tydzień. Kolejny przykład: stewardessa do Matrixa: "Ma pan jakiś bagaż podręczny?" Na co john mówi "Tylko jego". W mojej wersji jest 'dziesięć". I już. Koniec. Do tego wypowiedziane z takim nonszalanckim spokojem, że nie sposób nie uśmiać się z tego. (już nie wspominając, że Rick w tej wersji zaraz po tym grozi Matrixowi tekstem: "Otwórz usta jeszcze raz to wyślę je zamknięte"...hahahha, Boże, gdzie on je wyśle? I poza tym jak, usta? ;d
Ale jak mówię, żarty są 50x śmieśniejsze czytane przez tego fenomenalnego lektora, z całego serca polecam poszukać gdzieś u znajomych właśnie takiej starej, VHSowej wersji, ubaw po pachy.
Nie, ale mam zripowane z VHS na HDD, postaram się ukręcić z tego jakiś mały klip na YT i wstawić.
Ten film zestarzał się w wyjątkowo paskudny sposób. Miałem wielki ubaw oglądając, jak Arni wycinał stada cierpliwie czekających na kulkę siepaczy. Nawet w "najkrwawszym filmie w historii" czyli Hot shots! wszystko wygląda bardziej sensownie :)
Generalnie powinienem najpierw ocenić Komando na filmwebie mając w pamięci seans sprzed jakichś 15 lat a dopiero po tym zabierać się za wczorajszą emisję w polsacie. Zrobiłem odwrotnie i teraz nota 4/10 wydaje się zbyt wielkim dobrodziejstwem.