Nie spodziewałem się, że to będzie naprawdę zabawny film. Surowe zdjęcia, ale z drugiej strony precyzyjna scenografia (te okulary speców od programowania, stroje i same maszyny). Warto zobaczyć.
Zgadzam się z opiniami przedmówców-film zaskoczył mnie swoją zabawnością na przekór tematyce. Obawiałam się, że będzie trudny w odbiorze ze względu na bohaterów-nerdów, których język i świat są mi obce. Jednak okazało się, że kosmici bywają przyjaźni;) Bez urazy!Ten obraz rzucił mi nowe światło na programistów, z którymi raczej ciężko się dogadać na co dzień. Okazali się kosmitami, ale przyjaznymi. Dawno tak się nie ubawiłam. Wg mnie to mockument, ale kto wie, w Stanach wszystko jest możliwe. No i Michael Papageorge - to po prostu mój faworyt. Gościu doprowadził mnie do łez. Ze śmiechu. A gdzie jest drewniana skrzyneczka, czy Luc wie? Polecam, w przeciwieństwie do Fat shaker, dno to mało powiedziane. Taka krótka impresja po dzisiejszej wizycie w Heliosie na Nowych horyzontach.
Dla mnie bardzo warty uwagi, amerykański, ale zupełnie coś innego. Z przyjemnością się oglądało, ale chętnie wysłucham zarzutów, jeśli takowe będą :]
Ja bylem strasznie pozytywnie zaskoczony ! :)) jeszcze nigdy rozpoczecie festiwalu nie bylo tak smieszne i przyjemne :)) wyszedlem z sali z wielkim usmiechem na twarzy :))