Powiem szczerze klimat dobry, sceny walki dobre, ogólnie wszystko niby gra i buczy a jednak coś w tym filmie brakuje. Postać samego Conana mi osobiście nie odpowiada pomimo tego że aktor grający główna rolę naprawdę sobie poradził, coś tutaj nie pasuje jako fan książkowego Conana wyobrażam go sobie bardziej brutalnego i szorstkiego w obyciu dlatego stary Conan grany przez Arnolda był prawie że idealny taki powinien zostać a nie wybawca uciśnionych niewolników i kobiet zacytuje pewne słowa cechujące prawdziwego barbarzyńcę Conana " Conan co jest najważniejsze w życiu? Zmiażdżyć wroga, rzucić go na kolana, słuchać lamentów jego kobiet" .
Ocena końcowa 7 za całość