Film nie ma nic wspólnego z poprzednim Conanem ale jego wykonanie jest naprawdę doskonałe. Świetne sceny walki, krew i flaki drzyzgają po ekranie w każdej scenie. Walka wygląda realistycznie, nie ma tu jakiegoś latania, biegania po ścianach.
Naprawdę mroczny i czarny humor. Było parę scen gdzie strasznie się uśmiałem.
Wspaniale lokacje w filmie. Niektóre naprawdę zapierają dech w piersiach.
Momoa też daje radę jak Conan ale jednak jak dla mnie jest trochę zbyt "piękny".
Mogę śmiało powiedzieć, że nastawiałem się na to że film mnie zawiedzie ale miło się rozczarowałem. Myślę że jak ktoś lubi fantastykę to film mu się spodoba. Tak sobie wyobrażałem Ere Hyboryjską jak przedstawili ją producenci filmu.
Krew to nie wszystko.Bardziej realistycznie wygląda jak skaleczysz się w palec lub zatniesz się przy goleniu.
dla mnie byla dodatkiem do niezlego filmu. Ocena jeden jest troche niesprawiedliwa chyba ze nie ogladales jeszcze "dziel" uwe bolla
Postal nie był taki zły. Prymitywny jak cholera ,typowy na dzisiejsze psie gusta ,ale najlepszy z jego filmów. Z resztą Uwe Boll sobie odpisuje straty od podatku ,więc sobie może kręcić takie gówna.