Conan Barbarzyńca 3D
Conan the Barbarian
2011
powrót do forum filmu Conan Barbarzyńca 3D 
ocenił(a) film na 4 
ocenił(a) film na 4 ocenił(a) film na 4 użytkownik usunięty 
Basil Poledouris twórca najwspanialszego soundtracka wszechczasów niestety już nie żyje, i podjąc się ponownie muzyki nie może. Zamiast tego mamy Tylera Batesa, któremu troszkę udał się soundtrack do 300, ale to zupełnie inna szkoła.
Sam film, Conan, jest na tyle kultowym dziełem, ze nie powinno się go ruszać, ale skoro już ruszyli, to wypada co nie co pogdybać. Główny aktor rzeczywiście, troszkę zbyt słabo zbudowany, z drugiej jednak strony wygląda bardziej realnie, w końcu w zamierzchłych czasach w Cymerri raczej nakoksowanych austriaków nie było. Nie ma jednak co się tu rozwodzić, a należy jednak martwić się o samą wizję filmu.
Marcus Nispel gwarantuje jedno, posokę krwii jaka utożsamiana jest z Conanem Barbarzyńcą, więc jedna z najważniejszych kwestii jest rozwiązana, film będzie tak brutalny, jak to możliwe, bez PG-13. Bynajmniej tak podejrzewam, po reżyserze, biorąc jednak pod uwagę to że zapewne jest to jego najdroższy film, do głosu mogą dojść decydenci z Universal Pictures, co może drastycznie odbić się na złagodzeniu filmu.
Oby tylko w filmie nie znalazły się trwałe (fryzury) rodem z Herkulesa, Buty na obcasach rodem z Xeny, wątek komediowy z Conana Niszczyciela, oby Tyler dorównał muzycznie Basilowi choć w 25 %. Acha, i żeby tak jeszcze z tytułu, jak i z samego filmu znikło 3D, niestety na to już chyba za późno.
Akurat soundtrack z Conana nie jest taki oryginalny ,jest to po prostu ściąga z Aleksandra Newskiego(ale wcale nie uważam że muzyka Basili jest zła,,jest bardzo dobra).A ten Tyler Bates ,to najgorszy możliwy wybór.Do filmów fantasy pasuje muzyka symfoniczna a nie elektronika ala Zimmer i spółka
A co do filmu.Pewnie bedzie pełny przemocy i seksu,jak to u Nispela bywa.
Na youtube wpisz Alexander newski soundtrack i będziesz miał jeden utwór który zainspirował Basila.Zresztą szkoda że Basil już nie ma.naprawde robił świetne soudntracki.
"Nakoksowanych austriaków". Słuszna uwaga. Wszyscy jadą po tym Jasonie Momoa bo mają w pamięci muskuły Schwarzeneggera. Na pewno Momoa wygląda bardziej naturalnie. Zresztą moda na mięśniaki typu Arnie czy Sly się skończyła. A muzyka? Zgadzam się, że do tego gatunku lepsza będzie muzyka symfoniczna. Co do soundtracku Poledoirisa, to jest świetny. Niewątpliwie jeden z atutów filmu.
Błąd,akurat nie jestem fanką Conana-Arniego i uważam że do tej roli średnio pasował,a cały film był zbyt udziwniony zwłaszcza fabuła.Momoe widziałam w Stargate Atlantis jeżeli ma być takim Conanem to pasuje chyba jeszcze mniej niż Arni.Za słabo zbudowany do swojego wzrostu,i ta uroda typowego południowca plażowego chłopca,i taki ma grać człowieka z dzikiej i barbarzyńskiej północy?no i oczywiście goła klata miecz o kształtach rodem z kreskówki nie chcę być złym prorokiem ale mam nadzieję że to będzie jednak lepsze od serialu z Rolfem Mullerem bo efekty specjalne powinny być lepsze,a co do fabuły pewnie znowu udziwnią i dorobią fakty z niczego...
Co do cech wyglądu człowieka północy, to jest w tym sporo racji. Ale jeżeli aktor dobrze zagra swoją postać, to będzie można i zostanie to pominięte w ocenie filmu.
Jak scenariusz będzie równie "orginalny" co w starym Conanie z Arnim to choćby wspiął się na poziomy gry aktorskiej wartej Oskara ciężko będzie mi strawić ten film,tak jak te z Arnim o nich też nie mam dobrego zdania jestem fanką literatury klasycznego Howarda a nie innych "producentów Conana".Nie znoszę zbędnych udziwnień w fabule
Sam kiedyś, dawno temu, czytałem opowiadania o Conanie autorstwa Howarda. Najlepiej pamiętam "córkę lodowego olbrzyma". Czytałem też "Godzinę smoka".
No scenariusz Conana barbarzyńcy z Arnim to jakiś geniusz pisał. Kompletna nieznajomość realiów Ery Hyboryjskiej i żywotu Conana, a zwłaszcza ta wędrówka przy kieracie w kółko przez 15 lat-_- Conan owszem, w młodym wieku dostał się do niewoli Hyperborejczyków, ale podczas bandyckiej wyprawy z grupą Aesirów, a i to na krótko. To tak jakby ktoś nakręcił film o Jezusie, który od trzeciego roku życia jest przez trzydzieści lat dzień w dzień chłostany, a dopiero potem powieszony na krzyżu.
"Bynajmniej tak podejrzewam, "
Bynajmniej = wcale (nie), yntelygencie.
"jak i z samego filmu znikło 3D, niestety na to już chyba za późno."
No i co masz za problem, jak wyjdzie na DVD/BD, jak puszczą w TV to będzie 2D.
Sylwek nie masz co ze Sobą zrobić w sobotnie popołudnie, że ludziom błędy wytykasz?
Problem mam z 3D, bo samego efektu 3D będzie jak na lekarstwo, a przeważnie film pierwotnie kręcony na potrzeby 3D, w 2D wygląda jakby zabrakło funduszy na efekty, które swoją drogą wyglądają sztucznie i nie ładnie. Dla przykładu Final Destination, czy nowy Resident Evil. Gdyby mowa była o produkcji z większym budżetem to bym się nie martwił, niestety wątpię aby Nispel dostał budżet większy niż 80 milionów, więc mam pewne obawy.