Film mi się podobał.Tym, którzy spodziewali się efektów w stylu Transformerów, czy Avatara na pewno się nie spodoba, ale to jest fantasy i ma prawo być takie baśniowe. Nie jest to też Indiana Jones, ale brakuje tego polotu jak w jego przygodach. Kiepskie wrażenie zrobił na mnie człowiek odpowiedzialny za tekst polski na ekranie. Momentami tłumaczenie jak z tłumacza Google i brak polskich czcionek oraz odmiany słów.