Conan Barbarzyńca 3D

Conan the Barbarian
2011
5,4 41 tys. ocen
5,4 10 1 40677
4,3 16 krytyków
Conan Barbarzyńca 3D
powrót do forum filmu Conan Barbarzyńca 3D

CONAN BARBARZYŃCA 3D wpisuje się w modę na realizowanie taśmowych ramake'ów popularnych obrazów sprzed 20-40 lat. Tym razem padło na CONANA...i to jeszcze w 3D.

Zwiastun nowego CONANA zapowiada raczej plastikową produkcję fantasy z przeszarzowanymi scenami walk i średnio realistycznym CGI. Kilka upublicznionych fragmentów filmu sugeruje, że "będzie krwawo", ale ja spodziewam się raczej dość infantylnego dziełka bez klimatu.

Najbardziej niepokoi mnie osoba Marcusa Nispela, którego posadzon otu na stołku reżyserskim. Ten twórca to etatowy partacz. Co prawda jego ramake TEKSAŃSKIEJ MASAKRY PIŁA MECHANICZNA by przyzwoity, ale poźniejsze dziełka nispela wołają o pomstę do nieba!

Twórca ten zmasakrował przygotowy klasyk kina norweskiego- TROPICIEL, który stał sie jedną z większych klap 2007 roku. Dwa lata później nispel podpisał się pod znienawidzonym przez fanw Jasona Vorhesaa reboocie PIĄTKU 13-EGO o którym i ja (jak najszybciej) bym chiał zapomnieć.

Czy takie artystyczne CV wróży coś dobrego? Smiem wątpić, ale poczekamy...zobaczymy...

Martwi mniew równeiż osoba Jasona Momoi, który na pierwszy rzut oka nie grzeszy talentem aktorskim. Ktoś stwierdzi, żę i Arnold Schwarzenegger aktorem dobrym nie jest- i to fakt! nie mniej jednak Arnie (w tamtych czasach) do roli conana pasował jak ulał i dobrze się wpisał w przesycony kiczem i przesadą klimat kina lat 80-ych XX wieku.

Myslę, że nowy CONAN bdzie dziwłem zrealizowanym bez polotu i bez klimatu. Marcus nispel (zapewne) zaoferuje nam 120-minutową grę komputerową przeznaczoną do podziwiania na srebrnym ekranie. Trochę szkoda, bo postać CONANA zasługuje na ciekawsz potraktowanie i lepszego reżysera.

Jeśli jednak by się okazało, że nowy CONAN jest dziełem strawnym to i tak wątpie by przebił pierwszą filmową adaptację autorstwa Johna Millusa.

Człowieku zmień klawiaturę albo włącz jakiegoś edytora tekstu bo strasznie piszesz.
Co do Momoi w stargate atlantis nawet nie był zły w sumie pokazał tam więcej aktorstwa strawnego niż Arni w całej swojej karierze.Co do Tropiciela ten film to przecież żaden remek a tytuł jest czysto przypadkowy zwłaszcza że widziałam tropiciela z 1987 roku i poza rządzą zemsty i zabijaniem jakichkolwiek innych wspólnych cech brak.
No i nie chwal tak "dzieła " z Arnim,bo to żaden Conan tylko "wizja artystyczna" Millusa i dla fana prawdziwego Conana literackiego mega rozczarowanie.Temu filmowi bliżej do postaci Kulla z Atlantydy niż Conana z Cymerii choć historia samego Kulla i tak dużo lepsza i ciekawsza niż ten film.Choć 3d to faktycznie kiepski żart.Ale biorąc pod uwagę że i tak nikt nie ma jakoś ochoty by sfilmować prawdziwego Conana literackiego to tego nowego nie przekreślę dopóki go nie zobaczę,zwłaszcza że po mega gniocie jakim był Conan Niszczyciel i serial z Rolfem Mullerem ten film na pewno będzie lepszy mimo 3d.