Jeżeli Pudzian ma być Conanem to za stołkiem reżyserskim posadziłbym Uwe Bolla.
A muzykę niech napisze i do tego nam ładnie zaśpiewa też Mariusz...z bratem;)
Nie odmówiłbym sobie przyjemności pójścia do kina!
Podsumowując, jak to kiedyś w chwili tryumfu powiedział nasz champion - "Polska górom";)